Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kibice nie zobaczą meczu Śląsk Wrocław - SFC Opava. Trener Lavicka zamknął dwa ostatnie sparingi

Piotr Janas
FOT. Tomasz Hołod
Sparing Śląska Wrocław z SFC Opava będzie zamknięty dla publiczności. Taką decyzję podjął szkoleniowiec WKS-u Vitezslav Lavicka. Wrocławianie zmierzą się z Czechami po powrocie z Turcji, a konkretnie w najbliższą niedzielę 3 lutego na stadionie przy ul. Oporowskiej.

Sparing Śląska Wrocław z SFC Opava był jednym z najbardziej wyczekiwanych przez zagorzałych fanów WKS-u. Kibice obu zespołów od lat ze sobą sympatyzują, a jako że mecz ten zostanie rozegrany we Wrocławiu, to pewnie przyjechałaby na niego grupa fanów zza naszej południowo-zachodniej granicy.

Niestety nie będzie miała po co, bo decyzją trenera Vitezslava Lavicki dwa ostatnie mecze kontrolne - czyli wtorkowy z duńską drużyną Aalborg BK (jeszcze na zgrupowaniu w Belek) oraz niedzielny z Opavą będzie zamknięty dla publiczności. Nowy szkoleniowiec Śląska postanowił osobiście wytłumaczyć powody tej decyzji kibicom.

- Witajcie kibice Śląska. Chcę Was przeprosić, ale niestety ostatnie dwa sparingi przed startem nowej rundy będą zamknięte. To moja decyzja, a jedynym powodem jest to, że będziemy chcieli przetestować nowe rozwiązania taktyczne, by jak najlepiej przygotować się do ważnego dla nas meczu z Zagłębiem Sosnowiec - mówi Lavicka w nagraniu zamieszczonym na stronie internetowej i mediach społecznościowych klubu.

Pierwszy mecz o punkty wrocławianie rozegrają w sobotę 9 lutego o godz. 15.30. Wówczas na Stadion Wrocław przyjedzie wspomniany beniaminek z Sosnowca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska