Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
2 z 7
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Sprawa Adriana C. zaczęła się od psa. Krytycznego dnia w...
fot. Czytelnik

Każdy może mieć tę broń. We Wrocławiu doszło do tragedii

Strzelił, bo w ręku napastnika zobaczył nóż?

Sprawa Adriana C. zaczęła się od psa. Krytycznego dnia w 2017 roku wracał rowerem z miasta do domu. W pewnym momencie – opowiadał potem sądowi na jednej z rozpraw – rower zatrzymał się gwałtownie, a on upadł. Zorientował się, że pies wbiegł mu pod koła.

- Odepchnąłem go nogą i wtedy zauważyłem jak biegnie w moją stronę dwóch mężczyzn. Później okazało się, że jeden z tych dwóch był przekonany, że Adrian kopie psa. A to miłośnik zwierząt. Rzucił się więc w jego kierunku. Był z kolegą. Na widok dwóch mężczyzn Adrian wsiadł na rower i zaczął uciekać. Twierdził, że w ręku jednego z nich widział nóż. Ujechał 20 metrów i wywrócił się. Dwóch mężczyzn zbliżało się do niego.

Wtedy z kieszeni kurtki wyciągnął broń i strzelił w powietrze. Jeden z mężczyzn wycofał się. Drugi nie przestał atakować. Wtedy Adrian wystrzelił w jego kierunku. Tamten został ranny.

Przejdź dalej posługując się klawiszami strzałek, myszką lub gestami.

Zobacz również

Horror w turnieju w Madrycie: Była partnerka Świątek padła nieprzytomna na na korcie

Horror w turnieju w Madrycie: Była partnerka Świątek padła nieprzytomna na na korcie

TMiBZK podsumowało miniony aktywny rok. Zarząd jednogłośnie z absolutorium!

TMiBZK podsumowało miniony aktywny rok. Zarząd jednogłośnie z absolutorium!

Polecamy

W Luksemburgu ostatnia szansa polskich szermierzy na kwalifikacje olimpijskie

W Luksemburgu ostatnia szansa polskich szermierzy na kwalifikacje olimpijskie

Koniec wakacji jakie znamy! Ukochany kraj Polaków wprowadza rewolucję

Koniec wakacji jakie znamy! Ukochany kraj Polaków wprowadza rewolucję

Brutalny ranking tiktokera: najbrzydsze dworce w Polsce. Naprawdę jest aż tak źle?

Brutalny ranking tiktokera: najbrzydsze dworce w Polsce. Naprawdę jest aż tak źle?