„Sądzę, że gdyby to zdarzenie nastąpiło w dzień powszedni mogłoby dojść do tragedii, jest tu ruch pieszych i samochodowy – dodaje pan Daniel. Jego zdaniem już od dłuższego czasu było wiadomo, że z drzewem jest jakiś problem. Kasztanowiec był coraz bardziej przechylony. W sobotę zawalił się choć nie było silnego wiatru.
Nasz Czytelnik twierdzi, że od od około dwóch tygodni próbował zainteresować sprawą zieleń miejską. Ale jej ekipy na Jesienną najwyraźniej nie zdążyły.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?