Jewgienij Baszkirow urazu kolana doznał po meczu z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza. Początkowo klub poinformował, że czeka go kilkutygodniowa przerwa w grze, choć z informacji, które do nas docierały, można było wywnioskować, że potrwa ona znacznie dłużej. Niestety sprawdził się czarny scenariusz - uszkodzenie więzadeł w kolanie i konieczność operacji.
Ta została przeprowadzona w renomowanej klinice w Augsburgu, w której były kapitan Rubinu Kazań był już kiedyś operowany. Sam wskazał właśnie ten ośrodek, na co przystano w klubie. Trudno oszacować ile dokładnie potrwa przerwa Baszkirowa, ale na tę chwilę prognozuje się, że od 4 do 6 miesięcy. Na pewno nie zobaczymy go na boiskach PKO Ekstraklasy w tej rundzie.
Z kolei w ostatnim spotkaniu z Jagiellonią Białystok w Lubinie, urazu nabawił się Mateusz Bartolewski. Lewy obrońca Miedziowych miał głęboko rozcięty łuk brwiowy i nie był w stanie dograć do końcowego gwizdka. W 79 min zastąpił go Adam Ratajczyk, ale wszystko wskazuje na to, że były piłkarz Ruchu Chorzów będzie do dyspozycji trenera Dariusza Żurawia na najbliższe spotkanie wyjazdowe ze Stalą Mielec (poniedziałek, 18 października).
– Myślę, że w przyszłym tygodniu będę ściągał wszystkie szwy i mam nadzieję, że będę mógł już wejść do treningu razem z całą drużyną, aby przygotowywać się do meczu. Wszystko zależy jednak od ostatecznej decyzji sztabu szkoleniowego oraz tego, jak będę się czuł w nadchodzących dniach – mówi Bartolewski na łamach oficjalnej strony Zagłębia.
echodnia Jacek Podgórski o meczu Korony Kielce z Pogonią Szczecin
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?