Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak zachęcić dzieci do aktywności fizycznej? Sprawdziliśmy to! [FILM]

Michał Rygiel, Janusz Wójtowicz
.
. Janusz WóJtowicz / Polska Press Grupa
Światowa Organizacja Zdrowia traktuje brak ruchu jako jedno z największych zagrożeń dla zdrowia. Dodatkowo, jak pokazują wyniki badań, w naszym kraju coraz więcej dzieci korzysta ze zwolnień z zajęć wychowania fizycznego. Żeby z tym walczyć, powstał program Aktywne Szkoły MultiSport, a my mieliśmy okazję przekonać się na własnej skórze, jak wygląda tenże program i... jak dobra to jest zabawa!

W pierwszej edycji programu Aktywne Szkoły MultiSport wzięło udział 36 szkół z województwa dolnośląskiego. Oznacza to, że w ciągu kilku minionych miesięcy ponad 10 tysięcy dzieci będzie uczestniczyć w specjalnym multimedialnym teście sprawności fizycznej EuroFit+. To standaryzowany sprawdzian, który ma na celu kompleksowo ocenić poziom wytrenowania danej osoby.

Nie tylko dzieci mogą w ten sposób dowiedzieć się, jak u nich z formą. Zmierzyć się z tym testem mogą także dorośli, a fundacja V4 Sport zaprosiła dziennikarzy z Wrocławia do wspólnej zabawy i zażycia nieco ruchu.

Żeby zamknąć temat już na starcie - łatwo nie było, ale drużyna Gazety Wrocławskiej zajęła godne trzecie miejsce. Wyniki jak na parametry redaktorów przyzwoite, zaręczamy że daliśmy z siebie wszystko. A przy tym bawiliśmy się naprawdę świetnie, bo endorfin w trakcie trwającego ponad godzinę testu uwolniło się naprawdę sporo.

Co musieliśmy zrobić i co podczas takich sprawdzianów musiały zrobić dzieci? Testowano między innymi skoczność, gibkość, zwinność czy wytrzymałość. Wszystko, co po prostu warto mieć. Bo nigdy nie wiadomo, kiedy się przyda. Zwłaszcza dzieciom, które przecież uwielbiają zabawę i uwielbiają ze sobą rywalizować. Badania pokazują, że sytuacja z większością z ocenianych podczas testu EuroFit+ aspektów nie wygląda najlepiej.

Dla przykładu. Dzieci kilkadziesiąt lat temu potrafiły zwisać na drążku przez ponad trzydzieści sekund. Teraz mają problemy żeby utrzymać się przez dziesięć. Spadają z równoważni po sekundzie, podczas gdy próba utrzymania balansu trwa minutę. Nie zanosi się na to, że w najbliższych latach ten trend się odwróci, zwłaszcza przy tak dynamicznie postępującej technologizacji naszego życia codziennego.

Próbują to zmienić pracownicy fundacji V4 Sport, którzy nie chcą zmuszać dzieci do wysiłku. Wręcz przeciwnie, chcą zachęcić najmłodszych do aktywności fizycznej poprzez dobrą zabawę. Test jest przede wszystkim wielką frajdą, a uczniowie mierzą się w nim między innymi z leniwymi mocami Złego Zła, władcy Galaktyki Bezruchu i muszą pokonać potwory, żeby zakończyć zmagania. To, co dla dorosłych wydaje się absurdalne, dzieci wręcz hipnotyzuje.

- W klasach 1-4 jest absolutny szał. Są po prostu zakochane, po zakończeniu zajęć zasypują pytaniami naszych Pogromców Bezruchu, kiedy znowu do nich przyjedziemy, czy pokonali potwora i co się z nim stanie. Jest pełne zaangażowanie w fabułę. U dzieci starszych ten magnes w postaci fabuły już tak nie działa, ale one nastawiają się na rywalizację i też dobrze się bawią - opowiada Anna Cichocka, jedna z organizatorek całego przedsięwzięcia.

- Na początku zaskoczyło mnie połączenie ćwiczeń fizycznych z opowieścią i urządzeniami multimedialnymi, ale dzieci są tym zachwycone. Duży wpływ na pozytywny odbiór przez uczniów mają instruktorzy, którzy współpracują z nauczycielami wychowania fizycznego.Widzę, że dzieci mają z nimi świetny kontakt - oceniała testy w swojej placówce dyrektor Szkoły Podstawowej nr 32 we Wrocławiu Edyta Krajewska.

Jednak problem to nie tylko dzieci, które nie chcą się ruszać. To także rodzice pozwalający na statyczny tryb życia, oparty na przesiadywaniu przed ekranami. I do nich też próbuje dotrzeć fundacja V4 Sport.

- Rytm życia na tyle się zmienił, że rodzicom łatwiej jest zawieźć autem dziecko do szkoły, potem je tym autem zabrać i zawieźć na zajęcia. Zgubił się gdzieś po drodze ten codzienny ruch. Poprzez nasz program zaczęliśmy angażować do wspólnej zabawy także rodziców. Ważniejsze jest to, żeby powiedzieć im, dlaczego tak ważny jest codzienny ruch, zamiast mówić im, co mają robić. Kiedy rodzice widzą, jak pogarszają się wyniki ich dzieci z roku na rok i jakie są konsekwencje, także w aspekcie rozwoju mentalnego i poznawczego są bardziej chętni do działania - podkreśla Cichocka.

Fundacja V4 Sport i program Aktywne Szkoły MultiSport za pół roku wrócą do szkół, w których były przeprowadzane testy. Wtedy też w szranki po raz kolejny staną dziennikarze. Będziemy trenować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska