Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ile jest warte Twoje mieszkanie

Marcin Walków
Janusz Wójtowicz
Niemal 5,5 tys. zł kosztuje przeciętnie metr kwadratowy mieszkania we Wrocławiu. Od 2007 roku ceny mieszkań spadają, deweloperzy budują też coraz mniejsze lokale. Lokal we Wrocławiu to bardzo dobra inwestycja. Głównie za sprawą dużej liczby studentów. Biskupin, Rynek, plac Grunwaldzki, Huby - tu po mieszkania stoją prawdziwe kolejki chętnych.

W ubiegłym roku na Dolnym Śląsku oddano do użytku blisko 14 tys. nowych mieszkań i domów. Przeciętna powierzchnia nowego lokalu na Dolnym Śląsku to 90 mkw. Największe buduje się w powiatach bolesławieckim, zgorzeleckim i jaworskim - powyżej 140 mkw. Najmniejsze we Wrocławiu - 60 mkw. i Wałbrzychu - 73 mkw.

Dzisiejsza średnia cena za metr kwadratowy mieszkania we Wrocławiu jest o 13 proc. niższa niż w grudniu 2007 roku.

- Rok 2007 był końcem boomu mieszkaniowego, cena mieszkań spadła wówczas w całym kraju. Nasz indeks cen od tamtej pory obniżył się o 20 proc., zaobserwowaliśmy to w całej Polsce. Natomiast od kilku kwartałów średnia cena metra kwadratowego mieszkania we Wrocławiu utrzymuje się na dość stabilnym poziomie - podkreśla Marcin Krasoń, analityk rynku nieruchomości Home Broker.

Najdrożej przy ratuszu, najtaniej na Psim Polu

Najwyższe ceny mieszkań we Wrocławiu są na Starym Mieście. Metr kwadratowy nowego mieszkania kosztuje tam ponad 8 tys. zł, a używanego - o niespełna 500 zł mniej.

Najtaniej jest na Psim Polu. Nowe mieszkanie kosztuje średnio prawie 5,3 tys. zł za metr kwadratowy, a w lokalu „z drugiej ręki” - niespełna 4,5 tys. zł. Dodajmy, że nowe mieszkanie na oddalonym od centrum Psim Polu będzie tańsze niż używany lokal na Fabrycznej lub Krzykach.

Ile zatem trzeba zapłacić za mieszkanie o powierzchni 50-60 mkw. na różnych osiedlach we Wrocławiu?

Według portalu ogłoszeniowego Dom Gratka.pl, ceny takich mieszkań na Ołbinie wahają się od 240 do 400 tys. zł. Trzypokojowe mieszkanie w budownictwie z początku lat 90. kosztuje blisko 400 tys. zł. W tej samej okolicy, lokal o podobnej powierzchni, ale w kamienicy - będzie o 100-130 tys. zł tańszy.

Najdrożej na Starym Mieście jest w okolicach Rynku. Własne cztery kąty z widokiem na ratusz o powierzchni 50-60 mkw. kosztują od 300 tys. zł do nawet 850 tys. zł.

Cena za 1mkw. mieszkania
Create column charts

Mieszkania w okolicy placu Grunwaldzkiego kosztują od 230 tys. zł do 300 tys. zł. Za mieszkanie w przedwojennej kamienicy płacimy około 280 tys. zł (60 mkw.). W nowszym budownictwie w tej samej cenie można kupić mieszkanie o 10 mkw. mniejsze. Zaś na Biskupinie - od 280 tys. zł do nawet 500 tys. zł.

Tymczasem na Psim Polu, w okolicy ulic Krzywoustego i Litewskiej, sprawdzane przez nas mieszkania kosztują od 240 tys. zł do 350 tys. zł. Na Sołtysowicach górna granica jest podobna, najtańsze mieszkania można znaleźć już za 200 tys. zł.

A co z cenami na największych wrocławskich blokowiskach? Na Gaju dwupokojowe mieszkania o powierzchni 55-60 mkw. w nowym budownictwie kosztują nawet 400 tys. zł. Tańsze są te w blokach z wielkiej płyty. Ich ceny zaczynają się od 260 tys. zł. Jeszcze mniej trzeba zapłacić za mieszkanie na Kozanowie - od 250 tys. zł do 320 tys. zł. Na Nowym Dworze koszt takiego lokum waha się od 220 tys. zł do 340 tys. zł.

„Gorące lokalizacje” - mieszkania idą na pniu

Pośrednicy nieruchomości przyznają, że są takie miejsca we Wrocławiu, gdzie chętnych na mieszkanie zazwyczaj jest więcej niż dostępnych ofert. To przede wszystkim ścisłe centrum miasta.

- Z moich obserwacji wynika, że znaczna część mieszkań kupowanych jest z przeznaczeniem na wynajem. Stąd duże zainteresowanie Śródmieściem ze względu na bliskość największych uczelni. Popularne są też na przykład okolice ulic Legnickiej i Popowickiej, ze względu na dobrą komunikację z centrum miasta - zauważa Bogusław Giżycki z Biura Nieruchomości Feniks.

Potwierdza to Maria Rymut z wrocławskiego biura Gwarna Nieruchomości.

- Klienci spoza Wrocławia kupują mieszkanie dla swojego studiującego dziecka, przeznaczając jeden pokój na wynajem - wyjaśnia wrocławska pośredniczka.

Z tego względu dużym zainteresowaniem cieszą się mieszkania w okolicy placu Grunwaldzkiego, Rynku i ulic: Kuźniczej, Borowskiej i Komandorskiej.

- W tym przypadku najważniejsza jest lokalizacja, a nie rodzaj budownictwa bądź stan techniczny mieszkania. Zainteresowanie jest największe od maja do końca października - dodaje Maria Rymut z biura Gwarna Nieruchomości.

Nic dziwnego, w stolicy Dolnego Śląska studiuje ponad 100 tys. osób - to jeden z największych ośrodków akademickich w kraju.

Okazuje się, że jeśli chodzi o lokalizację - występują istotne różnice. Te zaś zależą od tego, czy chodzi o kupno mieszkania nowego, czy na rynku wtórnym. Pierwszych szuka się na peryferiach, drugich - raczej w centrum miasta.

- Na rynku wtórnym od lat obserwujemy więcej chętnych niż sprzedających na Biskupinie, Krzykach, w Rynku i okolicach. Z kolei na rynku pierwotnym największe zainteresowanie jest mieszkaniami na Stabłowicach i Maślicach - mówi Małgorzata Wójcicka z biura Świat Nieruchomości Bracia Juszczak.

Tramwaj zwiększa szansę

Jest też jedno kryterium, które sprawia, że jedna lokalizacja może być bardziej atrakcyjna od drugiej. - To tramwaj. Klienci zwracają uwagę na to, czy w pobliżu jest przystanek zapewniający dogodny dojazd do centrum miasta - wyjaśnia Wójcicka.

Klienci biorą pod uwagę metraż. Dla szukających mieszkania z przeznaczeniem pod wynajem, najbardziej atrakcyjne są te mniejsze: 30-40 mkw. Gdy w grę wchodzi kupno mieszkania dla siebie, by spędzić w nim kilka lat, poszukiwana jest powierzchnia 50-60 mkw.

Inaczej mieszkań szukają też wrocławianie i klienci spoza stolicy Dolnego Śląska.

- Wrocławianie znają miasto i swoją uwagę kierują ku zupełnie innym osiedlom, niż osoby spoza Wrocławia - dodaje Małgorzata Wójcicka.

Jak się okazuje, okolice ulic Krzywoustego, Litewska, Zakrzów są bardziej popularne u przybyszów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska