Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hubert Hurkacz w trzeciej rundzie turnieju Masters 1000 w Cincinnati. Zwycięstwo z ubiegłorocznym mistrzem. Dwie twarze Polaka w spotkaniu

Mateusz Pietras
Mateusz Pietras
Hubert Hurkacz w trzeciej rundzie turnieju Masters 1000 w Cincinnati
Hubert Hurkacz w trzeciej rundzie turnieju Masters 1000 w Cincinnati PAP/EPA/EDUARDO LIMA
Hubert Hurkacz wygrał z obrońcą tytułu Chorwatem Borną Coriciem 5:7, 6:3, 6:3 w drugie rundzie turnieju ATP 1000 w Cincinnati. Po wyeliminowaniu triumfatora imprezy, czas na finalistę z ubiegłego roku, Stefanosa Tsitsipasa. Stawką ćwierćfinał imprezy.

Po drugiej stronie siatki obrońca tytułu

W pierwszej rundzie ATP 1000 Cincinnati Hubert Hurkacz wyeliminował Australijczyka Thanasiego Kokkinakisa 7:6 (7-2), 3:6, 7:6 (7-1). Mecz trwał ponad trzy godziny. Po męczarniach przyszło mu zmierzyć się z obrońcą tytułu Chorwatem Borną Coriciem. W poprzednim roku, aktualnie rozstawiony z numerem piętnastym pokonał Greka Stefanosa Tsitsipasa 7:6 (7:0), 6:2. W pierwszej rundzie tegorocznego turnieju pokonał gospodarza Sebastiana Kordę.

Faworytem przed meczem był triumfator sprzed roku. Za 27-latkiem nie tylko przemawiała obrona tytuły, ale również bilans między tenisistami. Z czterech meczów wygrał trzy.

Dwie twarze Polaka w pierwszym secie

Pierwszy set można było podzielić na dwie części. W pierwszej brylował najlepszy polski tenisista, który przełamał obrońcę tytułu w czwartym gemie. Od stanu 4:1, a potem 5:2 gra Polaka zaczęła falować, a Chorwata zwyżkować. Po zwycięskim gemie bez straty punktu, kolejne trzy padły łupem Coricia. Od stanu 5:5 Hurkacz nie potrafił wrócić na właściwe tory. W pięciu ostatnich gemach, tylko dwie akcje zostały wygrane przez Wrocławianina.

Odnalezienie własnego podania

Drugi set rozpoczął się bliźniaczo, czyli prowadzeniem 20. rakiety świata 4:1. Różnica polegała na tym, iż wystrzegł się błędów z końcówki poprzedniej odsłony. Polak bez utraty podania wygrał 6:3.

Pójście za ciosem

Trzecia utrata serwisu przez obrońcę tytułu nastąpiła w trzecim gemie trzeciego seta. Polak od stanu 2:1 utrzymywał przewagę jednego ,,breaka'' W szóstym gemie musiał bronić jednej szansy na powrotne przełamanie. Do końca utrzymał dystans. Zakończył mecz 6:3 po skończonym pierwszym meczbolu.

Po północy czasu polskiego ponownie wyjdzie na kort w Cincinnati, tyle że w deblu w parze z Mate Paviciem, by dokończyć przerwane spotkanie pierwszej rundy przeciwko duetowi Hijakata/Kubler. Mecz przy stanie 6:5 w pierwszym secie dla triumfatorów AO został przerwany. Powodem były opady deszczu.

W grze singlowej Polak zagra finalistą z poprzedniego sezonu, Stefanosem Tsitsipasem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Hubert Hurkacz w trzeciej rundzie turnieju Masters 1000 w Cincinnati. Zwycięstwo z ubiegłorocznym mistrzem. Dwie twarze Polaka w spotkaniu - Sportowy24

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska