Hotel Róża z restauracją i minizoo

15 km od centrum Wrocławia, w Kamieńcu Wrocławskim znajduje się Hotel Róża. Położony jest niedaleko wrocławskiego zoo, Ogrodu Japońskiego, Hydropolis czy Hali Ludowej. Warto się tu wybrać na smaczne jedzenie w restauracji, odwiedzić minizoo lub odpocząć w weekend od zgiełku Wrocławia, szczególnie podczas Piwnej Soboty.

–Moim wielkim marzeniem od zawsze było otwarcie restauracji, a że zakupiona działka była dość duża i w świetnej lokalizacji to myśl o zbudowaniu hotelu wraz z restauracją narzuciła się sama - opowiada Krzysztof Spychała, właściciel Hotelu Róża. –Nazwa hotelu wzięła się od imienia mojej świętej pamięci mamy – dodaje.

Hotel jest rodzinnym biznesem. Zatrudnieni są tutaj jedynie kucharze i pomoc kuchenna.
–Ofertę kierujemy do klientów biznesowych, przedstawicieli handlowych i do rodzin z dziećmi przyjeżdżających do Wrocławia w celu zwiedzenia miasta – zaznacza pan Krzysztof.

NOCLEGI
Hotel Róża dysponuje 31 miejscami noclegowymi. Goście mogą wybierać spośród 16 komfortowych i bardzo przytulnych pokoi. Są klimatyzowane, wyposażone w bezpłatny bezprzewodowy dostęp do internetu, telewizor i telefon. We wszystkich znajdują się łazienki z prysznicem, a także niezbędne kosmetyki i ręczniki. W cenę noclegu wliczone jest śniadanie i strzeżony parking. W całym obiekcie funkcjonuje ogrzewanie podłogowe, zatem śmiało można tu przyjechać również w zimowy weekend.

IMPREZY OKOLICZNOŚCIOWE
W Hotelu Róża organizowane są wydarzenia na wyjątkowe okazje, np. wesela, chrzciny, pierwsze komunie, imprezy firmowe i integracyjne, przyjęcia rodzinne, bale i studniówki. Hotel dysponuje trzema salami: balową nawet na 130 osób (z podestem dla orkiestry), nowoczesną (do 80 osób - również z podestem) i mniejszą, na około 50 osób. Wszystkie sale są klimatyzowane.

MINIZOO
Na terenie obiektu znajduje się minizoo. Stanowi ono świetną atrakcję dla dzieci, w szczególności podczas takich uroczystości jak, np. komunie czy wesela. W minizoo można zobaczyć wiele niespotykanych odmian kur, kaczek i gęsi.
W chatce mieszka również świnka wietnamska – Sabrinka i sześć kóz: Basia, Lucynka, Capek, Leoś i Lusia. Dzieci mogą pogłaskać zwierzęta i je nakarmić. A to, choć zwierzęta są ogromnie łagodne, zawsze odbywa się, rzecz jasna, pod nadzorem ich opiekuna.

RESTAURACJA
Hotel Róża to również restauracja. O wrażenie smakowe gości zadba szef kuchni, którego dania powinny zadowolić podniebienia nawet najbardziej wymagających gości. Jest ona czynna codziennie od godz. 11 do 22.
–Nasza oferta kuchni skierowana jest głównie do wrocławian. Ale liczymy również na gości przyjezdnych, którzy nocują w naszym hotelu – tłumaczy Agnieszka Spychała-Molik.

W restauracji serwowane są dania z kuchni staropolskiej. Nawet najbardziej wymagający klienci odnajdą dla siebie odpowiednie pozycje kulinarne w menu.
–W menu znajdą Państwo takie dania jak polędwiczki w sosie kurkowym z kluskami śląskimi naszego wyrobu, Pieróg Hotel Róża, megaschabowego czy golonkę po staropolsku – poleca Agnieszka Spychała-Molik.

Restauracja mieści się w przepięknej sali wykończonej cegłami, z żyrandolami w stylu retro i obrazami w wnękach. Ci, którzy tu byli, zapewniają, że doskonale sprawdza się to miejsce podczas takich wydarzeń, jak spotkanie rodzinne czy biznesowe, zwłaszcza że upływają przy suto i smacznie zastawionych stołach. Całe otoczenie sprawia, że każdy z pewnością poczuje się tam komfortowo.

–Posiadamy również salę multimedialną z ekranem mającym 194 cale, na którym odtwarzamy mecze oraz inne ważne wydarzenia skłaniające do integracji – dodaje Agnieszka Spychała-Molik.

PIWNA SOBOTA
Właściciele Hotelu Róża polecają też swoim gościom bar, który czynny jest 24 godziny na dobę. – Co tydzień organizujemy Piwną Sobotę. W ten szczególny dzień zachęcamy do skorzystania z bardzo atrakcyjnej oferty cenowej na piwo lane – dodaje Agnieszka Spychała-Molik.

Właściciel wraz z żoną są miłośnikami zwierząt. Z chęcią przyjmują gości z ich pupilami za opłatą w wysokości 50 zł.
–Goście mogą przyjechać do naszego hotelu ze swoimi zwierzętami. Nie widzimy problemu. Zwierzęta są u nas mile widziane – zapewnia Agnieszka Spychała-Molik.