Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Głogowski Versace bohaterem telenoweli

Grażyna Szyszka
Trójka bohaterów filmu, czyli Dagmara (z lewej) Gabriel i Joanna
Trójka bohaterów filmu, czyli Dagmara (z lewej) Gabriel i Joanna
Gabriel Seweryn, projektant i właściciel pracowni futer i skór wystąpi w filmie „Królowe życia”. Emisja już 11 listopada w TTV.

Jeszcze kilka miesięcy temu o takiej promocji nawet nie marzył. Dziś jego twarz, nazwisko i ubrania pokazywane są w ogólnopolskich mediach. Gabriel Seweryn, projektant i od ponad 20 lat właściciel pracowni skór i futer przy głogowskim Rynku płynie na fali popularności. Sam zarzeka się, że wcale mu nie zależy na brylowaniu na salonach, bo gdyby tak było, to już dawno przeniósł by się do dużego miasta, albo za granicę. Ale skoro ktoś docenia jego pracę, to ma powody do radości.

Telenowela to dla niego przygoda życia

Po ostatniej serii telewizyjnych programów i prasowych publikacji na jego temat, Gabriel Seweryn będzie niebawem bohaterem dokumentalnej telenoweli po tytułem „Królowe życia”. w Piątek, 11 listopada o godz. 20 premierowy odcinek wyemituje stacja TTV. Kolejne, każdy po 35 minut, zostaną wyświetlane w listopadzie i grudniu, w każdy piątek o godz. 22.

- To dla mnie nowe doświadczenie - przyznaje Gabriel Seweryn. - Jestem też bardzo ciekaw, jak to wszystko wyjdzie i jak film odbiorą widzowie.

„Królowe życia” to rozgrywająca się w sercu Dolnego Śląska telenowela dokumentalna podglądająca codzienne życie ludzi spełnionych, ale wciąż żądnych przygód. Bohaterowie mają różne charaktery, inne podejście do życia i priorytety, ale jedno wspólne marzenie - chcą stworzyć swoje własne Hollywood. Kamery będą im towarzyszyć w ich domach, pracy, a nawet na randce. Widzowie poznają ich rodziny i najbliższe osoby, zobaczą, co je wzrusza, z czego się śmieją, a co je wkurza.

Kamery będą śledzić pracę i życie prywatne

Jednym z trójki bohaterów jest właśnie głogowianin Gabriel Seweryn. Oprócz niego wystąpi Dagmara - globtroterka i światowa tułaczka, która osiadła z 15-letnim synem, Conanem w Kłodzku oraz żyjąca w luksusie wrocławskich apartamentowców Joanna.

Telenowela ma mieć w sumie 10 odcinków, ale gotowego materiału jest na razie na osiem. Reżyser produkcji Piotr Zawadzki przyznaje, że fabuła nowej produkcji ma raczej kontrowersyjny charakter, a bohaterowie muszą się liczyć zarówno z dowodami sympatii jak i falą krytyki. Przyznaje też, że ich dobór nie był przypadkowy.

- Są to trzy barwne i bardzo różne osoby - mówi Piotr Zawadzki. - Sami ich znaleźliśmy, na zasadzie poczty pantoflowej i przekazów od znajomych. Zależało nam, by bohaterowie byli z Dolnego Śląska, aby przez ich życie trochę inaczej pokazać nasz region.

Oj, będzie się działo na ekranie!

Reżyser przyznaje, że Gabrysiem pracowało mu się najlepiej.

- Ma obycie i jakieś telewizyjne doświadczenie już za sobą. Nakręciliśmy z nim najwięcej scen, głównie w Głogowie i we Wrocławiu, ale nie jest wykluczone, że będziemy jeszcze kręcić w Berlinie. Nieco inaczej pracuje się z paniami - Joanną i Dagmarą, może dlatego, że kobiety są bardziej wymagające, by nie powiedzieć czasem chimeryczne - śmieje się Piotr Zawadzki. - Ale najtrudniejszy bohater na antenie wychodzi najlepiej, więc na to liczę. Panie to prawdziwe torpedy!

Reżyser dodaje, że nowy serial w TTV będzie obfitował w wiele ciekawych akcji, sytuacji, i pikantnych zdarzeń. Warto więc zarezerwować sobie piątkowe wieczory dla „Królowych życia”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska