Jak się dowiedzieliśmy, taki symbol może zostać zaakceptowany przez sejmik wojewódzki już na sesji planowanej na najbliższy czwartek. Chcą tego radni Platformy Obywatelskiej, a zwłaszcza marszałek województwa Marek Łapiński.
Dwa tygodnie temu PO zablokowała na sesji sejmiku przyjęcie projektu flagi, który po kilku miesiącach pracy zaproponowała specjalna komisja sejmikowa. W projekcie nie było orła, ale biały pas z pochodzącym z przepaski Henryka Brodatego krzyżem na czarno-żółtym tle.
Teraz działacze Platformy tłumaczą, że chcieliby wrócić do koncepcji piastowskiego orła, bo bardziej kojarzy im się z Dolnym Śląskiem.
Do środy radni mają zgłosić swoje uwagi dotyczące wyglądu przyszłej flagi regionu albo zaproponować nowy projekt. Do poniedziałku żaden z radnych tego jeszcze nie zrobił.
- To oznacza, że zamieszanie wywołane przez Platformę ma kontekst polityczny - przekonuje Paweł Hreniak, radny Prawa i Sprawiedliwości.
Dolny Śląsk nie ma swojej flagi już od początku roku. Wszystko dlatego, że stara, przedstawiająca piastowskiego orła na biało-czerwonym tle, była uchwalona niezgodnie z zasadami heraldyki.
Mówią one, że takich symboli nie wolno umieszczać na tle barw narodowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?