18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekostraż odebrała 60 zwierząt z gospodarstwa pod Obornikami Śląskimi. Psy żyły na odchodach. Gołębie żywiły się martwymi towarzyszami [18+]

Michał Perzanowski
Michał Perzanowski
UWAGA! Te zdjęcia nie są dla osób o słabych nerwach.
UWAGA! Te zdjęcia nie są dla osób o słabych nerwach. Ekostraż Wrocław
Funkcjonariusze Ekostraży odebrali pod Obornikami Śląskimi psy i ptaki, które żyły w makabrycznych warunkach. Czworonogi spały na własnych odchodach, podobnie jak gołębie, które na dodatek żywiły się mięsem martwych towarzyszy. Uwaga! Zdjęcia i materiał filmowy są drastyczne.

- Takiego chlewu i znieczulicy nie widzieliśmy dawno. A widać go było z ulicy niewielkiej miejscowości koło Obornik Śląskich - piszą na Facebooku funkcjonariusze Ekostraży.

Z ich relacji wynika, że trzy psy żyły w niewielkiej budzie, której podłoga pokryta była niesprzątanymi od dawna odchodami.

Poza czworonogami w gospodarstwie znajdowały się również gołębie i kury. Gospodarz sam siebie nazwał pasjonatem gołębi i twierdził, że jest hodowcą dbającym o swoje zwierzęta. Ten widok całkowicie temu zaprzeczył.

Funkcjonariusze odkryli w gołębniku górę niesprzątanych odchodów. Była tak duża, że szybkie jej usunięcie mogło zawalić cały budynek. W hodowli były również szczątki martwych ptaków. Zagłodzone gołębie żywiły się ich mięsem. Do tego kury - skrajnie wychudzone, z wypadniętymi kloakami.

Łącznie zabrano 60 zwierząt, w tym 40 gołębi hodowlanych i psy. Wszystkie zwierzęta (zwłaszcza ptaki) wymagają diagnostyki na ptasie choroby.

UWAGA! Film zawiera drastyczne sceny:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska