Z szacunków urzędników z ratusza wynika, że we Wrocławiu żyje około 600 dzików, najwięcej w okolicach Jagodna, Stabłowic, Maślic, Kleciny i Oporowa. Ale pojawiają się też na innych osiedlach. Są regularnie odławiane.
- Wszystkie niepokojące sytuacje związane z dzikimi zwierzętami mieszkańcy powinni zgłaszać do Wydziału Środowiska i Rolnictwa w urzędzie miejskim. Zgłoszenia można również kierować do odpowiednich służb np. Centrum Zarządzania Kryzysowego, które przekaże sprawę odpowiednim organom - radzą urzędnicy. Numer telefonu (71) 770 22 22 działa przez całą dobę.
Samemu dzika zabić nie wolno. Roman Rycombel, łowczy okręgowy radzi, by w ogóle nie zbliżać się do dzikich zwierząt. - Locha z młodymi może być niebezpieczna, kiedy się do niej podejdzie. Zostawiona w spokoju, pójdzie w stronę terenów zielonych, bo to tam, a nie na osiedlach, jest jej naturalne środowisko - tłumaczy Rycombel.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?