Dutkiewicz prezydentem Polski i wieże na Krakowskiej czyli o czym pisaliśmy przed laty

Rok 2008. Z okolic ulicy Krakowskiej znikną pawilony z hurtowniami, małe fabryki i baraki. Ich miejsce, już za trzy lata, mają zająć hotele, biura, sale konferencyjne, banki, apartamenty, puby i restauracje. Takie przynajmniej plany ma wrocławski magistrat.
– Dziś ten teren wygląda jak straszliwe przedmieście – przyznaje Tomasz Ossowicz, dyrektor Biura Rozwoju Wrocławia.
Już wiadomo, że po lewej stronie (patrząc w kierunku centrum), niedaleko sklepu Praktiker, wyrośnie kilka biurowców. Te przy samej estakadzie łączącej ul. Krakowską z al.
Armii Krajowej mają mieć nawet 75 metrów wysokości, czyli około 20 pięter.