Pierwsza grupa wpadła w Jędrzychowicach. Tam strażnicy kontrolowali volkswagena tourana na niemieckich numerach rejestracyjnych. - Okazało się, że samochodem tym podróżuje 9 obywateli Syrii, w tym 14- i 15-latek. Funkcjonariusze skontrolowali dokumenty cudzoziemców. Okazało się, że żaden z pasażerów nie przebywa w Polsce ani na terenie jakiegokolwiek państwa Unii Europejskiej legalnie - opowiada Konieczniak.
Cudzoziemcy dostali się nielegalnie do Serbii, a następnie do Polski przyjechali ukryci w przestrzeni ładunkowej pojazdu ciężarowego. Kilkanaście godzin jechali ukryci pomiędzy wypełnionymi workami. Z ich relacji wynika, że jechali przez Słowację do Polski. - Cudzoziemcy będąc już w naszym kraju zostali wysadzeni w lesie, gdzie oczekiwali na kolejne pojazdy, którymi mieli dostać się nielegalnie do Niemiec - tłumaczą w Straży Granicznej.
Syryjczycy usłyszeli zarzut przekroczenia granicy polsko-słowackiej oraz usiłowania przekroczenia granicy polsko-niemieckiej. Przyznali się i dobrowolnie poddali się karze 4 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata.
Natomiast 27-letni kierowca, który przewoził nielegalnych migrantów usłyszał zarzut udzielenia pomocy cudzoziemcom w usiłowaniu przekroczenia granicy państwowej z Polski do Niemiec wbrew obowiązującym przepisom. Kierowca także się przyznał i dobrowolnie poddał się karze 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata. Będzie musiał również zapłacić 800 zł kary grzywny.
Kolejnych dwóch nielegalnych migrantów zatrzymano w środę w Bielanach Wrocławskich. Przyjechali do Polski razem z transportem sanitariatów. O pasażerach na gapę służby powiadomił kierowca tira, w którego naczepie podróżowali. - Funkcjonariusze Straży Granicznej z Wrocławia ustalili, że są to obywatele Afganistanu w wieku 41 i 45 lat, którzy do Polski dostali się nielegalnie w transporcie jadącym z Bułgarii poprzez Rumunię, Węgry, Słowację i Czechy. Prawdopodobnie do naczepy tira wsiedli na Słowacji, gdzie kierowca miał kilkugodzinna przerwę. Liczyli, że samochodem tym dojadą do Niemiec - mówi Konieczniak.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?