Dolnoślązacy modlili się w sanktuarium św. Jadwigi Śląskiej. Uroczystości odpustowe w Trzebnicy to święto całego regionu

Kulminacją uroczystości jadwiżańskich, które co roku obchodzone są w październiku, była uroczysta Msza święta w Międzynarodowym Sanktuarium św. Jadwigi w Trzebnicy (woj. dolnośląskie). Przewodniczył jej abp Józef Kupny, metropolita wrocławski. W kościelnych ławach zasiedli m.in. europoseł Beata Kempa, przewodniczący dolnośląskiego sejmiku Andrzej Jaroch, burmistrz Trzebnicy Marek Długozima, starosta trzebnicki Małgorzata Matusiak i dyrektorzy trzebnickich instytucji publicznych,

- W tym roku podczas uroczystości rozważamy zawołanie: "Ozdobo naszego Kościoła, módl się za nami". Jesteśmy dumni, że św. Jadwiga Śląska jest perłą Trzebnicy. Staramy się pamiętać, że o tych wspaniały cechach nie decyduje piękno jej książęcych szat, ale piękno jej serca - przemawiał Marek Długozima, burmistrz Trzebnicy.

W swoim przemówieniu wspomniał o beatyfikacji rodziny Ulmów zamordowanej przez Niemców w czasie II wojny światowej. Jego zdaniem Ulmowie, podobnie jak św. Jadwiga Śląska, uczą nas hojności i miłosierdzia, które nie mają granic i wykraczają poza ofiarę własnego życia.

- Św. Jadwiga z Henrykiem Brodatym tworzyła także rodzinę i do swojego stołu zapraszała chorych, więźniów, ubogich i bezdomnych. Dzisiaj w tym sanktuarium gromadzi nas piękne pragnienie, by dziękować za piękne życie księżnej. Wierzymy, że jej świętość jest dla nas wyzwaniem, by zmieniać swoje życie – mówił Marek Długozima.

Podkreślił, że w Trzebnicy ma miejsce szczery i silny kult św. Jadwigi, dlatego miasto wyrasta na duchową stolicę regionu. Buduje swoją teraźniejszość i przyszłość w oparciu o tradycję i historię.

Zobacz także fotorelację z pielgrzymki do Trzebnicy:

W homilii abp Józef Kupny tłumaczył, jak iść za przykładem świętych, kiedy dzielą nas od nich setki lat i inne uwarunkowania.

- Czy wzór św. Jadwigi nie stracił na aktualności? Obecnie zmieniła się rola kobiety w społeczeństwie i w rodzinie. Współczesna kobieta ma dużo większe aspiracje niż rodzić dzieci, wychowywać je i pilnować ogniska domowego. Dzisiaj kobieta jest dobrze wykształcona, z sukcesem prowadzi własną działalność gospodarczą. To coraz mniej przystaje do tradycyjnego modelu ukształtowanego setki lat temu - stwierdził metropolita wrocławski.

Zaznaczył, że św. Jadwiga była dzielna i jej postawa może inspirować dzisiaj kobiety.

- W jej osobowości odkrywamy niezwykły upór, który był jej potrzebny, realizując swoje powołanie. Troszczyła się o każdego człowieka. Bliscy byli jej ubodzy i chorzy. Pilnowała, żeby poddani nie byli obciążeni wielkimi podatkami. Jaką siłę musiała mieć ta kobieta, by przeciwstawić się konformizmowi ówczesnych czasów. Myślicie, że jej postawa była wtedy popularna? Część uważała ją za dziwaczkę. Jak księżna może się zajmować biednymi? – opowiadał abp Kupny.

Zachęcał wszystkich, by dążyli do świętości, ale własną drogą, kierując się przykazaniem miłości.

- Szukajcie własnej drogi do świętości. Święci szli w kierunku swoich poprzedników, ale z wykorzystaniem darów od Boga. Każdy z nas ma dar od Boga, który uzdalnia nas do życia świętego – nauczał metropolita wrocławski.

Podczas Mszy świętej medalem św. Jadwigi została odznaczona Elżbieta Krawczyk. Medal ten jest najwyższym odznaczeniem archidiecezji wrocławskiej dla osób świeckich. Przyznawany za aktywność w obszarze religijnym, duszpasterskim, katechetycznym, kulturalnym i charytatywnym.