- Właściwie wszyscy organizatorzy największych maratonów świata organizują półmaratony. Liczba startujących w tych biegach jest większa niż przy maratonach. Popularność półmaratonów wśród amatorów biegania wynika z prostego faktu, że zdrowy, przeciętny człowiek jest w stanie pokonać taki dystans po krótkim przygotowaniu - tłumaczy Jacek Urbanowicz, trener z klubu Pro-Run Wrocław. - Biegacze częściej startują w półmaratonach także ze względu na mniejsze obciążenie, i krótszy okres regeneracji po wysiłku. Pozwala to na większą ilość startów w sezonie i jest świetnym sprawdzeniem możliwości przed występem w maratonie.
Największe półmaratony w Polsce to biegi w Warszawie, w którym w ubiegłym roku wystartowało ponad 9 tysięcy biegaczy, Poznaniu i podwrocławskiej Sobótce. Na Dolnym Śląsku następuje wysyp tego typu biegów. W ubiegłym roku reaktywowano półmaraton w Wałbrzychu, pojawiał się nowy Półmaraton Henrykowski, a 3 maja tego roku zorganizowano I Półmaraton Jeleniogórski. We Wrocławiu do 2006 roku także organizowano półmaratony, których uczestnicy startowali jednocześnie z maratończykami. Pomysł na zorganizowanie oddzielnego biegu, na 3 miesiące przed maratonem, na dodatek rozgrywanego w godzinach wieczornych w Noc Świętojańską, okazał się strzałem w dziesiątkę. 22 czerwca na starcie stanie 4 tys. biegaczy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?