44-letni Dawid Murek poprzedni sezon zaczynał jako trener #VolleyWrocław. Klub budował wokół niego całą narrację hasłem „Murem za Murkiem”. W październiku - w efekcie kiepskich wyników - stracił funkcję pierwszego szkoleniowca, a w grudniu odszedł z klubu. Teraz wraca do Wrocławia, ale w roli opiekuna męskiej drużyny. W sztabie znajdzie się także Rafał Jarząbski, który blisko 20 lat temu w barwach Gwardii grał w PlusLidze.
We Wrocławiu - po nieudanym sezonie 2021/22 - szykuje się kadrowa rewolucja. 90 proc. składu, który bez powodzenia walczył o awans do PlusLigi, ma odejść z drużyny. Zostaną nieliczni, jak na przykład libero Adrian Mihułka. Z drużyną już oficjalnie pożegnali się: Lukas Tichacek, Janusz Górski, Marco Ferreira, Rafał Sobański, Sebastian Matula, Tim Grozer, Dawid Woch i Mateusz Frąc. Na wypożyczenie do Astry Nowa Sól trafi Krzysztof Kołtowski. Ze sztabem szkoleniowym - oprócz trenera Stelmacha - pożegnał się także Wojciech Kurczyński.
Kto wzmocni drużynę? W tym roku strategia budowy zespołu ma być inna. Nie będzie już zawodników z wielkimi nazwiskami, którzy pomału odcinają już kupony od kariery. Mimo tego ambicje nadal są duże.
Do Gwardii wraca m.in. Kamil Maruszczyk. Od 2019 roku grał w Cuprum Lubin, a wcześniej rok spędził we Wrocławiu. Innym wzmocnieniem będzie Paweł Gryc. To 26-letni atakujący, który reprezentował ostatnio barwy BBTS-u Bielsko-Biała. We Wrocławiu zostaje także Tytus Nowik. Wciąż ma bowiem ważny kontrakt.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
