Rada nadzorcza przyjęła program naprawczy, który zakłada m.in. zmiany w regulaminie i strukturze organizacyjnej. Co to oznacza? Do tej pory Wrocław 2012 formalnie zajmowała się budową i wykończeniem stadionu. - Teraz spółka ma zarządzać stadionem, dlatego niezbędne były zmiany w strukturze. Dotychczas najprężniejsze były działy techniczne, teraz będę to działy, które zajmują się sprzedażą i komercjalizacją - mówi Adam Burak, rzecznik prasowy spółki.
Dlatego też w styczniu pracę straci aż 30 proc. załogi. To blisko 20 osób. Ze spółką pożegnają się przede wszystkim architekci, inspektorzy nadzoru i inżynierowie. - Odchudzone zostaną również pozostałe działy. Zmieni się również regulamin premiowania,. Teraz będą stosowane premie uznaniowe - kończy Burak.
Przypomnijmy, że spółka ma problemy finansowe. Nie dość, że spłaca zaciągniety na budowę stadionu kredyt, to jeszcze okazało się, że ostatnie imprezy (koncert Queen, turniej piłkarski Polish Masters i mecz Japonia - Brazylia) przyniosły wielkie straty.
Co prawda w urzędzie miejskim nikt już chyba nie marzy o tym, aby stadion przynosił dochód, ale włodarzom zależy na tym, aby do działania spółki nie dokładać publicznych pieniędzy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?