Czy znikną elfy ze ścian dawnego Splendido? Wszystko zależy od Jacka Sutryka

Elfy na ścianie kultowej restauracji Splendido już od dawna były zapomniane. Najpierw część ściany z elfami zasłonięto kontenerami na śmieci, ostatnio zaczęto prowadzić tam remont.

- Wystrój naszej restauracji był bardzo stylowy. Te malunki były nie tylko na zewnątrz, ale też wewnątrz, nawet w damskiej toalecie Kiedy nie było tam urzędu, mieliśmy tam mały ogródek, było dużo zieleni. Elfy nadawały magii temu miejscu. Mieliśmy takiego swojego chłopaka malarza. On studiował na Akademii Sztuk Pięknych, jego obrazy są też na ścianach Villi Caprice przy ul. Chopina - mówi Sebastian Polerowicz, który pracował w restauracji Splendido przez 15 lat.

Właścicielem lokalu, w którym mieściła się restauracja Splendido, jest firma American Trading Company, która prowadzi sieć restauracji. Jak dowiedzieliśmy się w Urzędzie Miejskim we Wrocławiu, firma podjęła decyzję o przemalowaniu ściany i elfy mają zniknąć.

Dyrektor American Trading Company jednak zaprzecza. - Rzeczywiście, były takie plany. Natomiast my składamy projekt do urzędu miejskiego zakładający pozostawienie postaci elfów, więc wszystko zależy od prezydenta Jacka Sutryka - mówi Przemysław Dubiec, dyrektor American Trading Company.

Czy prezydent Jacek Sutryk przychylnym okiem spojrzy nie tylko na krasnale, ale i na elfy? Okaże się za kilka dni.