Czas pierwszych podsumowań. Plusy i minusy Śląska Wrocław po 15. kolejkach PKO Ekstraklasy
Plusy: Zespół
W każdym znaczeniu tego słowa. Zarówno na boisku, jak i poza nim, co nie zawsze było normą przy Oporowskiej. Wystarczy przypomnieć konfliktowych braci Gikiewiczów, spór Sebastian Mila vs Patrik Mraz, całe masy niemówiących po polsku zagranicznych piłkarzy, którzy pojawiali się i znikali czy spory Marcia Robaka z kibicami. U trenera Lavički każdy walczy za każdego i wszyscy wzajemnie się wspierają. Idealnie obrazuje to powyższe zdjęcie, na którym Robert Pich po strzelonym golu biega z koszulką Adriana Łyszczarza, który kilka dni wcześniej doznał ciężkiej kontuzji.
W samej grze także widać pomysł trenera, który podobnie jak Adam Nawałka skupia się przede wszystkim na organizacji. Śląsk może nie jest najskuteczniejszą drużyną w lidze, ale dzięki temu że zespół jest skonsolidowany i umiejętnie się przesuwa, traci bardzo mało bramek. Mniej stracił tylko mistrz Polski Piast Gliwice oraz Pogoń Szczecin, a tyle samo (14) puszczonych gol ma chociażby prowadząca w tabeli Legia Warszawa.