Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czarnków: Nożownik wciąż poszukiwany [WIDEO]

Tomasz Juckiewicz
Podejrzany Marcin Forbrich
Podejrzany Marcin Forbrich KWP Poznań
W Czarnkowie mężczyzna zaatakował nożem cztery osoby, 53-latek zmarł na miejscu. Podejrzanym o zbrodnię jest 26-letni Marcin Forbrich. Mężczyzny od środy poszukuje policja.

Zobacz też:

Do zabójstwa doszło we wtorek po godzinie 23 w domku jednorodzinnym przy ul. Janka z Czarnkowa. 26-letni Marcin Forbrich najpierw rzucił się z nożem na swojego ojca, 50-letniego Dariusza F. Potem zaatakował jego konkubinę, 47-letnią Marię K.

- Leżeliśmy już spokojnie w łóżku. Po chwili zobaczyliśmy go stojącego w drzwiach z nożem w ręku. Spytałam: Co robisz? On na to, że zaraz zobaczę. I zaczęła się masakra. Wpadł w jakiś szał - opowiada Maria K., która przebywa w czarnkowskim szpitalu. Ojcu napastnika udało się wydostać z mieszkania. Pobiegł poprosić o pomoc sąsiada.

- Wpadł roztrzęsiony. Szybko wezwaliśmy pogotowie i pobiegliśmy do mieszkania. Widok był wstrząsający - opowiada sąsiad.
W mieszkaniu było pełno krwi, bo nożownik zszedł na parter, gdzie pokoje wynajmowała inna rodzina z Czarnkowa. Tam doszło do tragedii. Marcin Forbrich ugodził nożem 53-letniego Zbigniewa M., który zmarł na miejscu. Ciężko ranny został też jego syn, 24-letni Dawid M., który trafił do szpitala w Pile. Ojciec Marcina Forbricha przebywa w lecznicy w Trzciance, a jego konkubina w Czarnkowie. Jednej osobie udało się uciec z domu. Nic się jej nie stało.

Gdy na miejsce zdarzenia przyjechali śledczy, sprawcy już nie było. Znaleziono tylko zakrwawiony nóż. Policjanci rozpoczęli poszukiwania. - Cała komenda została postawiona na nogi. Do pomocy przyjechali też funkcjonariusze z Poznania. W działaniach uczestniczy również śmigłowiec - relacjonuje Wojciech Michałkiewicz, oficer prasowy powiatowej policji. Mundurowi opublikowali wizerunek napastnika.

Jak twierdzą mieszkańcy ulicy, na której doszło do tragedii, zazwyczaj jest to bardzo spokojna okolica. Wszyscy zastanawiają się dlaczego mężczyzna zaatakował? Jak udało nam się dowiedzieć, jego relacje z ojcem popsuły się, gdy ten zostawił swoją żonę i zamieszkał z inną kobietą. Czy to było przyczyną tragedii? To próbują ustalić śledczy.

Wcześniej 26-latek był karany za przestępstwa narkotykowe oraz za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. Za zabójstwo grozi mu dożywocie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Czarnków: Nożownik wciąż poszukiwany [WIDEO] - Głos Wielkopolski

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska