Na początku meczu goście prowadzili 5:3. Kolejne pięć akcji kończyło się jednak punktem dla Cuprum, dlatego trener kielczan poprosił o pierwszą przerwę na żądanie. Na niewiele się ona jednak zdała. "Miedziowi" złapali swój rytm i zaczęli sukcesywnie powiększać przewagę. Rozgrywający Michal Masny często uruchamiał pod siatką Piotra Haina i Dawida Gunię. Siatkarze Dafi Społem częściej atakowali skrzydłami, jednak ich ataki nie raz lądowały na aucie. W drugiej części pierwszej partii dobrze zaczął funkcjonować blok lubinian, który przynosił im punkty. Przyjezdni nie zamierzali się jednak poddawać. Doprowadzili oni do stanu 17:16 dla Cuprum i do końca seta żaden z zespołów nie był w stanie wypracować sobie większej przewagi. Zimną krew zachowali estońscy przyjmujący - Robert Taht i Keith Pupart - dzięki którym to drużyna z Dolnego Śląska objęła w meczu prowadzenie.
W drugiej partii lubinianie od razu rzucili się na rywala, nie chcąc pozostawić mu złudzeń, kto wyjdzie zwycięsko z tego starcia. Przebudzenie Łukasza Kaczmarka, który w pierwszym secie miał trudności ze skutecznym kończeniem ataków, szalejący w bloku Piotr Hain czy błędy przeciwników, jak podwójne odbicie Łukasza Łapszyńskiego, były wodą na młyn dla siatkarzy z Lubina. Trudno było się spodziewać, aby goście odrobili dziesięciopunktową stratę. Kielczan stać było tylko na pojedyncze zrywy, a seta zakończyli z 12 oczkami na koncie.
Gracze Dafi Społem na zwycięstwo w choćby jednej partii w tym sezonie PlusLigi muszą poczekać przynajmniej do 4. kolejki. Dwa punktowe bloki - w taki sposób Cuprum rozpoczęło ostatnią odsłonę sobotniego spotkania. Choć nie miała ona tak jednostronnego przebiegu jak poprzedni set, podopieczni Patricka Duflos byli lepsi od rywala w każdym z aspektów siatkarskiego rzemiosła. Pojedynki na siatce padały łupem Haina, który od początku sezonu należy do kluczowych graczy ekipy z Lubina.
Cuprum Lubin - Dafi Społem Kielce 3:0 (25:23, 25:12, 25:21)
Cuprum: Masny, Kaczmarek 9, Pupart 7, Taht 11, Gunia 9, Hain 13, Kryś (libero) oraz Michalski 1, Patucha.
Dafi Społem: Stępień 3, Wachnik 7, Łapszyński 10, Pawliński 3, Nalobin 7, Morozow 2, Czunkiewicz (libero) oraz Superlak 5, Biniek (libero), Schamlewski 4, Szymański 3.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
