MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Marzenie męża

TOMASZ KRZYMIŃSKI 076 835 81 11 [email protected]
Wilkowie z Nowej Wsi znani są w całej okolicy z tego, że zajmują się produkcją piwa. - Wszystko zaczęło się od tego, że mąż przed laty wymarzył sobie browar - opowiada Maria Wilk.

Warzeniem piwa rodzina zajmuje się od 1999 roku. - To raczej kontynuacja zainteresowania męża, aniżeli próba robienia biznesu - mówi M. Wilk. - To rodzinna firma, dlatego ciągle zajmujemy się produkcją. Każde z nas wkłada w to mnóstwo wysiłku i czasu.

Marzenie męża

Browar "Edi" to jedna z nielicznych tego typu instalacji działających w województwie. - Najbliżej piwo robią w Witnicy, ale tam odbywa się to na skalę przemysłową - opowiada rodzina. - My mamy taki minibrowarek.
Wszystko zaczęło się przed kilkunastu laty. - Odchodząc na rentę mąż wymarzył sobie browar - wspomina M. Wilk.
- Zobaczył coś takiego w telewizji i postanowił zbudować. Wszyscy byliśmy przeciwni. Mąż jednak postawił na swoim. Każdą cegłę w budynku, gdzie dziś warzymy piwo, sam ułożył.
Przy budowie pomagali mu synowie. Nawet urządzenia w browarze są w większości jego konstrukcji. - Do warzenia wykorzystujemy na przykład topniki sera z mleczarni - wyjaśnia M. Wilk. - Wszystkie wykonane sprzęty mają specjalne atesty i były badane przez stosowne służby.
- Wystarczyło trochę wyobraźni i wiedza zawarta w fachowych książkach - zapewnia Edward Wilk.
- Ale i tak nikt w gminie nie wierzył, że coś takiego wybuduję.

Trudny rynek

Piwo z Nowej Wsi warzone jest według tradycyjnych receptur. - Nie pasteryzujemy go, nie używamy też żadnych ulepszaczy i konserwantów - mówi E. Wilk. - Jest ono naturalnie gazowane.
Jak opowiadają, zdobycie klientów jest bardzo trudne.
- Dużo czasu upływa nim przekonają się do naszego wyrobu - dodaje M. Wilk. - A ludzie na ogół próbują tego piwa z ciekawości.
Wilkowie starają się o certyfikat produktu tradycyjnego dla swojego piwa. - Mało kto wie, że kiedyś we Wschowie działało 11 browarów - opowiadają. - A początki warzenia sięgają XVII wieku.
Małżeństwo liczy, że ich biznes poprowadzi najmłodsza z czwórki ich dzieci. Rodzice chcą by rozwinęła działalność agroturystyczną.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska