5 z 6
Poprzednie
Następne
Robert Andrzejuk - Prezes chciał go odstrzelić, bo jako 26-latek był już szpadzista... za stary
Tuż po igrzyskach w Pekinie. U marszałka Marka Łapińskiego. Od lewej wioślarz Paweł Rańda, Tomasz Motyka i Robert Andrzejuk.
Tuż po igrzyskach w Pekinie. U marszałka Marka Łapińskiego. Od lewej wioślarz Paweł Rańda, Tomasz Motyka i Robert Andrzejuk.