Mocny argument za obniżeniem cen biletów we Wrocławiu. Należą do najwyższych w Polsce
Mocny argument za obniżeniem cen biletów we Wrocławiu
We Wrocławiu powrócił temat cofnięcia drastycznych podwyżek cen biletów MPK, jakie obowiązują od 1 stycznia i jest szansa na przeforsowanie postulatów opozycji w Radzie Miejskiej Wrocławia. Przypomnijmy, przed tygodniem radni PiS złożyli projekt uchwały zmieniającej ceny biletów komunikacji miejskiej w stolicy Dolnego Śląska do poziomów sprzed 1 stycznia.
Sprawą zajęła się Komisja Budżetu i Finansów Rady Miejskiej i nie odrzuciła propozycji obniżenia cen. Pięciu radnych z koalicji prezydenta Jacka Sutryka było przeciwko projektowi, a pięciu radnych opozycji zagłosowało za. By cofnąć podwyżki w MPK, uchwałę radnych PiS musieliby teraz poprzeć wszyscy radni Nowoczesnej i powstałego niedawno klubu Współczesny Wrocław.
Rada Miejska najprawdopodobniej zajmie się sprawą na kwietniowej sesji.
W minionych kilkunastu miesiącach przez Polskę przetoczyła się fala podwyżek cen biletów komunikacji miejskiej. Obok Wrocławia przejazdówki poszły w górę między innymi w Krakowie, Olsztynie, Poznaniu czy Lublinie, a do podwyżek szykuje się Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia, czyli Katowice i okoliczne ośrodki. Tu trzeba zaznaczyć, że mimo nacisków i powoływania się na pandemiczne wyrwy we wpływach do miejskich budżetów, radni w Warszawie odrzucili podwyżkową uchwałę, a w Szczecinie cennik zmieni się w kwietniu. Jednak tam w przeciwieństwie do innych miast zdecydowano o obniżeniu cen o 10-25 proc.
Na kolejnych slajdach pokazujemy, ile w poszczególnych miastach trzeba zapłacić za jednorazowych, normalny bilet (w niektórych miastach oznacza to także czasowa przejazdówkę od 30 do 45 minut). Przy okazji porównaliśmy też koszt normalnego biletu, całodobowego w poszczególnych aglomeracjach. Poszeregowaliśmy je od najtańszych do najdroższych.