MISTRZOWIE MOTORYZACJI - galeria liderów głosowania
Kamil Puszko - taksówkarz
W taksówce bywa różnie
Kamil Puszko na taksówce jeździ od pół roku. Choć ma krótki staż, to praca bardzo mu się podoba. Wcześniej pracował jako kurier w jednej z większych firm. Za kierownicą czuje się jak ryba w wodzie. Nie jeden kierowca może pozazdrościć mu umiejętności. Najczęściej wozi pasażerów w weekendy. Ma również zmiany w tygodniu. Przyznaje, że praca jest ciekawa i wiąże się z różnymi sytuacjami. Czasami śmiesznymi, a czasami nieprzyjemnymi. - Trafiają się różni ludzie. Niektórzy uwielbiają rozmawiać i opowiadać, inni nie zawsze zachowują się przyzwoicie. Najwięcej hałasu robią osoby, które odwożę z klubów. Jednak już się przyzwyczaiłem – śmieje się. Podkreśla, że na drodze trzeba bardzo uważać. Zdarzają się kierowcy, którzy jeżdżą zbyt agresywnie. - Na drodze mogą przydarzyć się różne sytuacje. Trzeba być skupionym i nie pozwalać się rozpraszać. Za kółkiem spędziłem wiele lat – mówi. Jak zaczęła się jego przygoda z taksówką? Koleżanka szukała kogoś do pracy. Pan Kamil stwierdził, że się zgłosi i spróbuje. Dziś przyznaje, że był to dobry wybór. - Staram się rozmawiać z klientami. Dokładam wszelkich starań, aby w komfortowych warunkach dotarli na miejsce – dodaje.