3 z 11
Poprzednie
Następne
Koty, radioodbiorniki, smoki, a nawet kafelki. W tych miejscowościach nie ma krasnali. Są za to inne skarby
Zajączkowskie Zające
Choć zające w naturze są szare, niewielkie i niełatwo je obserwować ze względu na ich płochliwą naturę, zajęcy z Zajączkowa nie sposób nie zauważyć.
Gigantycznych rzeźb przybywa. Pierwszy zając stanął tu w 2010 roku za sprawą jednej z nieżyjących już mieszkanek wsi, artystki Anny Kochańskiej. Są nie tylko związane z nazwą wsi ale także z... Wielkanocą!