Gangsterski Dolny Śląsk. Mafia, spirytus, narkotyki i dyskoteki. Kim byli bossowie półświatka lat 90.?
Janusz K., pseudonim "Kapeć" z wrocławskiego gangu
Janusz K., znany również jako "Kapeć", zajmował się hydrauliką, co może dziwić, biorąc pod uwagę związek ze sztukami walki jego kolegów "po fachu"
"Kapeć" miał zatargi z Leszkiem C., które dotyczyły przejmowania kontroli nad dyskotekami i agencjami towarzyskimi we Wrocławiu. Stanął na czele konkurencyjnej grupy przestępczej, która w 2000 roku zmierzyła się bezpośrednio z gangiem Leszka C. W wyniku starcia gangów doszło do brutalnych konfrontacji na ulicach Wrocławia. Nie obeszło się bez krwawych pościgów i strzelanin.
Gang "Kapcia" najbardziej znany jest jednak z brutalnej zbrodni, jakiej dokonano w 1997 roku w dyskotece "Julia" w Szklarskiej Porębie. Gangsterzy zaangażowali się w konflikt z Jackiem S., gościem klubu, którego kilkakrotnie dźgnęli nożem, a następnie wywieźli do lasu, gdzie dokonali bestialskiego mordu, obcinając mu ręce i głowę w celu utrudnienia identyfikacji.
Policjanci z wrocławskiego CBŚ schwytali "Kapcia" w Czechach, ale mimo licznych dowodów, sąd jedynie udowodnił mu usiłowanie zabójstwa. Dlaczego? Jacek S., wychodząc z dyskoteki nadal żył. Do skazania "Kapcia" przyczynił się "Cygan", który zeznawał w sprawie "Łopucha".
Kilka lat temu Kapeć opuścił więzienie, ale informacje na temat jego aktualnego życia są nieznane.