Betard Sparta Wrocław pierwszy trening na Stadionie Olimpijskim w 2019 roku zapowiadała filmem, w którym kółka po torze kręciła polewaczka przy akompaniamencie „Wiosny” wchodzącej w skład „Czterech pór roku” Antonio Vivaldiego. Pozostając w tematyce muzycznej – Organek w jednym ze swoich utworów śpiewa, że „wiosna wybuchła mu prosto w twarz”. W czwartek na Olimpijskim wybuchła nie tylko żużlowa wiosna, ale również szpryca wydostająca się spod kół zawodników Betard Sparty.
Najwięcej kurzu podczas trwającej ponad dwie godziny sesji treningowej wzniecał Max Fricke. Choć podczas jazdy testowej – bez ruszania spod taśmy i rywalizacji – trudno ocenić jednoznacznie siłę poszczególnych zawodników, prędkość osiągana przez indywidualnego mistrza Australii mogła budzić wrażenie.
Ci kibice, którzy planowali przyjść na stadion punktualnie o godz. 13, na którą zaplanowano początek treningu, musieli czuć się nieco zawiedzeni, ponieważ przegapili pierwsze treningowe kółka w tym roku we Wrocławiu. O godz. 13 trening obserwowało 52 widzów, natomiast 30 minut później liczba ta się podwoiła – 110. Chwilę, by obejrzeć w akcji Betard Spartę, znalazł także Michał Latoś, prezes Panthers Wrocław, którzy swoje domowe mecze również rozgrywają na Stadionie Olimpijskim.
Jednym z pierwszych, który w czwartek wyjechał na tor, był Jakub Jamróg. Laureat nagrody dla największej niespodzianki sezonu 2018 w PGE Ekstralidze miał już co prawda okazję jeździć na zmodernizowanym Stadionie Olimpijskim jako żużlowiec Grupy Azoty Unii Tarnów. W tym roku, kiedy będzie przywdziewał kevlar Betard Sparty, we Wrocławiu będzie rywalizował znacznie częściej, dlatego każdy trening przed rozpoczęciem rozgrywek jest dla niego ważny.
Na pierwsze jazdy na Stadionie Olimpijskim w tym roku musi jeszcze poczekać Tai Woffinden, który do zespołu dołączy w najbliższych dniach. Pozostali „Spartanie” – w tym wypożyczony na sezon 2019 do Lokomotivu Daugavpils Andrzej Lebiediew – w czwartek trenowali. W zajęciach wziął także udział Mateusz Cierniak, junior Grupy Azoty Unii Tarnów.
Zawodnicy Betard Sparty zgodnie podkreślali, że nawierzchnia na Stadionie Olimpijskim spisywała się bez zarzutu. Wszelkie prace na torze w trakcie treningu zostały ograniczone do minimum.
Zdjęcia dzięki uprzejmości WTS Sparty Wrocław.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
