Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużel: Świderski nie może wrócić na tor

RED
Piotr Świderski na pewno nie rozpocznie ligowego sezonu, jak wszyscy, 9 kwietnia. W ogóle nie wiadomo, kiedy rozpocznie
Piotr Świderski na pewno nie rozpocznie ligowego sezonu, jak wszyscy, 9 kwietnia. W ogóle nie wiadomo, kiedy rozpocznie Janusz Wójtowicz
Czy prezes Lotosu Wybrzeża Maciej Polny czuje się oszukany?

Ubiegłoroczny kapitan Betardu Sparty, Piotr Świderski ma poważny problem z nogą, którą paskudnie złamał w wielu miejscach podczas meczu z Unibaksem Toruń (jesień 2011). Zimą 29-letni zawodnik podpisał kontrakt z Lotosem Wybrzeżem Gdańsk, z nadzieją, że do inauguracji ekstraligi się wykuruje. Po marcowym wyjeździe na tor okazało się jednak, że noga nie pracuje jak należy, nie zgina się i - póki co - ściganie nie jest możliwe. Świderski, zamiast brać udział w sparingach, rozpoczął kolejny etap rehabilitacji. W pierwszym meczach sezonu trener Stanisław Chomski zamierza korzystać z przepisu o zastępstwie zawodnika, a prezes klubu Maciej Polny zgrzyta zębami, bo przecież wypłacił zawodnikowi kwotę na przedsezonowe przygotowania. Teraz dochodzą nas słuchy, że zaczyna myśleć o częściowym odzyskaniu pieniędzy.

Przypomnijmy, że szefowie WTS-u chcieli Świderskiego zatrzymać, ten jednak zdecydował się zmienić klub, argumentując to m.in. chęcią jazdy o wyższe cele. Dziś wygląda na to, że sternicy Betardu Sparty uniknęli tym samym kłopotów. A przy okazji mają czyste sumienie względem wciąż kontuzjowanego jeźdźca.

Świderskiemu życzymy rychłego powrotu do zdrowia. I na tor.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska