Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużel. Piotr Baron: Skończy się wiercenie

Wojciech Koerber
W lutym Piotr Baron (w środku) zabiera ekipę na obóz do Świeradowa
W lutym Piotr Baron (w środku) zabiera ekipę na obóz do Świeradowa Paweł Relikowski
ROW Rybnik, Iskra Ostrów oraz Start Gniezno - z tymi drużynami będzie się sprawdzała przed sezonem ekipa Betardu Sparty Wrocław.

Jutro wrocławianie rozpoczną piąty mikrocykl treningowy w ramach przygotowań do sezonu. - We wtorek i środę trenujemy dwa razy dziennie, w czwartek natomiast, przed rozjechaniem się do domów, raz – mówi nam menedżer Piotr Baron. W obiektach na ul. Worcella oraz Kazimierskiej trenowali do tej pory Maciej Janowski, Tomasz Jędrzejak, Adrian Gała, Maksym Drabik i Damian Dróżdż. Dziś dołączą do nich Mike Trzensiok i Vaclav Milik.

Jeszcze kilka tygodni temu z Trzensiokiem kontakt był nieco utrudniony. Ktoś chyba mieszał mu w głowie, zupełnie niepotrzebnie zresztą, bo przecież ma on ważny kontrakt z WTS-em. Dziś, jak się wydaje, to już przeszłość. - Mike miał wcześniej problem z kolanem i zaleczał tę kontuzję. Dziś będzie z nami po raz pierwszy. Podobnie jak Milik, który wcześniej był na narciarskim obozie ze swoim czeskim zespołem – tłumaczy Piotr Baron. A jak się chłopaki spisują? No, zapieprzają grubo - zapewnia.

W dniach 1-8 lutego będą zapieprzać już wrocławianie na zgrupowaniu w Świeradowie (Interferie Aquapark Sport Hotel), skąd Janowski i Gała przeniosą się na obóz kadry (8-14 lutego, Szklarska Poręba). Gdy chodzi o wiosenne sparingi, na 14-15 marca zaplanowany jest dwumecz z ROW-em Rybnik, na 21-22 marca – z Iskrą Ostrów, a na 28-29 marca – ze Startem Gniezno. W każdym przypadku najpierw startujemy na wyjeździe, a nazajutrz, w niedzielę, we Wrocławiu. Takie są przymiarki, a co z tego wyjdzie, zdecyduje matka natura.

Tłumiki przelotowe, które wracają? - Na pewno zniknie jeden problem. Wyeliminuje to brudną grę, bo do tej pory jeden tłumiki rozwiercał, a drugi nie. Sam jestem ciekaw, który tuner trafi idealnie, na razie przyglądają się oni sprawie i omawiają. Iluś przeróbek będzie trzeba dokonać. Moim zdaniem większy problem z przystosowaniem się będą mieli zawodnicy z większym doświadczeniem. Bo oni wypracowali już i wyjeździli mnóstwo godzin. Dla młodych te zmiany powinny się okazać bardziej pozytywne – prognozuje Baron. A jak będzie faktycznie? Tradycyjnie szydło zacznie wychodzić z worka wiosną.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska