Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużel. Hampel zwycięża w Grand Prix Skandynawii. Leszno bliżej mistrzostwa Polski

Tomasz Sikorski, RB
Hampel w świetnym stylu wygrywa w Sztokholmie, z kolei Krzysztof Kasprzak był trzeci. W Enea Ekstralidze rozgrywki wkroczyły w decydującą fazę. W pierwszym meczu finałowym Fogo Unia Leszno pokonała Stal Gorzów 46:44. Rozegrano także pierwsze mecze o brąz oraz finał zaplecza Enea Ekstraligi.

Ostatnie tygodnie nie były łatwe dla Jarosława Hampela. Polak niemal z dnia na dzień wpadł w totalny dołek i w niczym nie przypominał żużlowca, który choćby przed rokiem sięgał po tytuł wicemistrza świata. Kompromitujące występy w cyklu Grand Prix oraz polskiej Enea Ekstralidze sprawiły, że wiele osób skreśliło już tego zawodnika. Jak się okazało przedwcześnie, bo w sobotę na Friends Arenie w Sztokholmie miało miejsce wielkie odrodzenie polskiego żużlowca.

Hampel w porywającym stylu wygrał wszystkie wyścigi i stanął na najwyższym stopniu podium. - To niesamowity wieczór dla mnie. Wreszcie podniosłem się z kolan. Ostatni okres był dla mnie wyjątkowo trudny. Myślałem już nawet, że nie jestem wystarczająco dobry, by ścigać się na żużlu. Mam jednak wrażenie, że wszystko, co złe, jest już za mną. Czasami trzeba zrobić dwa kroki w tył, by znowu iść we właściwym kierunku - mówił po zawodach nasz żużlowiec.

Hampel na konferencji prasowej podkreślił też, że ostatnie tygodnie były dla niego świetną szkołą życia. - W trudnych chwilach przekonałem się, na kogo mogę liczyć, a na kogo nie. Na wiele spraw mam teraz zupełnie inne spojrzenie - stwierdził. Polak w wyścigu finałowym najlepiej wyszedł spod taśmy i bez większych problemów pokonał Grega Hancocka, Krzysztofa Kasprzaka oraz Chrisa Holdera. Dwaj pierwsi to aktualni liderzy klasyfikacji generalnej cyklu.

Hancock, obok Hampela, był zresztą największym wygranym turnieju w Sztokholmie. Amerykanin z powodu kontuzji opuścił poprzednie zawody w Vojens i wydawało się, że może mieć problemy z utrzymaniem pozycji lidera. Zwłaszcza po tym, jak w pierwszym swoim wyścigu przyjechał na metę ostatni. Później najbardziej doświadczony zawodnik w stawce Grand Prix jeździł już jednak świetnie i w tym momencie jest już o krok od wywalczenia trzeciego w karierze tytułu mistrza świata.

- Przed zawodami liczyłem na dobry wynik, ale końcowe rozstrzygnięcia przeszły moje najśmielsze oczekiwania. W końcu przez blisko miesiąc nie siedziałem na motocyklu i nie wiedziałem, jak to wszystko może wyglądać. Tym występem zyskałem jednak sporo pewności siebie - stwierdził Hancock, który przed ostatnimi zawodami, za dwa tygodnie w Toruniu, ma aż 12 punktów przewagi nad Krzysztofem Kasprzakiem.

Polak na Friends Arenie był trzeci i w tej chwili ma ogromne szanse na medal mistrzostw świata. Kasprzak świetnie rozpoczął turniej w stolicy Szwecji, wygrał dwa pierwsze swoje biegi, ale później wyraźnie mu nie szło. - Trochę przekombinowałem z motocyklami. Najważniejsze jednak, że awansowałem do finału i zdobyłem sporo punktów. Ciągle jestem w grze w walce o tytuł mistrza - mówił Kasprzak.

Ważne rozstrzygnięcia zapadały również na stadionach żużlowych w Polsce. W Enea Ekstralidze zespoły rywalizują o medale, z kolei w Nice Polskiej Lidze Żużlowej trwa walka o awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Po niedzielnych pojedynkach świętują w Lesznie (Unia jest bliżej mistrzostwa), Zielonej Górze (Falubaz pokonał Unię Tarnów w 1. meczu o brąz) oraz Łodzi, gdzie Orzeł pokonał faworyzowaną Marmę.

Grand Prix Skandynawii
Wyniki: 1. J. Hampel (Polska) 21 (3,3,3,3,3+3+3), 2. G. Hancock (USA) 15 (0,3,2,3,3+2+2), 3. K. Kasprzak (Polska) 11 (3,3,1,0,1+2+1), 4. C. Holder (Australia) 13 (2,2,3,0,3+3+0), 5. M. Zagar (Słowenia) 12 (2,1,2,3,3+1), 6. A. Jonsson (Szwecja) 12 (1,3,2,3,2+1), 7. F. Lindgren (Szwecja) 9 (2,2,3,2,0+0), 8. T. Woffinden (Wielka Brytania) 7 (3,2,0,2,0+0), 9. M. Smolinski (Niemcy) 7 (3,1,1,1,1), 10. T. H. Jonasson (Szwecja) 7 (2,1,0,2,2), 11. T. Batchelor (Australia) 6 (0,0,3,1,2), 12. N. Pedersen (Dania) 6 (1,2,0,1,2), 13. M. Jepsen Jensen (Dania) 4 (1,0,2,1,w), 14. C. Harris (Wielka Brytania) 4 (1,1,1,0,1), 15. K. Nilsson (Szwecja) 3 (0,0,0,2,1), 16. K. Bjerre (Dania) 1 (0,0,1,0,w).
Klasyfikacja generalna: 1. Hancock 127 pkt., 2. Kasprzak 115, 3. Woffinden 112, 4. Zagar 109, 5. Pedersen 107, 6. Holder 93, 7. Hampel 87, 8. Iversen 87, 9. Lindgren 87, 10. Jonsson 86, 11. Batchelor 85, 12. Smolinski 77, 13. Ward 75, 14. Bjerre 71, 15. Harris 44.

Enea Ekstraliga
Finał: Fogo Unia Leszno - Stal Gorzów 46:44
Unia: N. Pedersen 9 (2,3,1,3,D), Baliński 1+1 (1*,0), Zengota 7+3 (1*,2*,1*,3,D), Prz. Pawlicki 14+1 (2,3,2,3,2*,2), Bjerre 7+1 (2,2,1,2*), Pi. Pawlicki 6+3 (1*,1*,0,2*,2), Musielak 2 (2,0,0).
Stal: Kasprzak 10+1 (3,3,W,2*,1,1), Sundstrom 5 (0,1,3,1), Zagar 6+1 (0,3,2*,0,0,1), N.K.Iversen (zz), Świderski 3+1 (1,1*,0,1), Cyfer 2 (0,2,0), Zmarzlik 18 (3,3,0,3,3,3,3).

O 3. miejsce: Spar Falubaz Zielona Góra - Grupa Azoty Unia Tarnów 47:43
Falubaz: Łoktajew 6 (3,T,3), Hampel 10+2 (2*,2,3,1*,2), Jonsson 9+2 (2*,3,1*,2,1), K. Jabłoński 7+1 (3,0,2,2*,0), Protasiewicz 9+1 (3,1,2,2,1*), Zgardziński 1 (1,0,0), Adamczewski 5+1 (3,2*,0,0,0).
Grupa Azoty: Hancock 9 (1,2,3,0,3,0), Kołodziej 2+1 (0,1*,1), A.Łaguta 12+2 (0,2*,2,3,2*,3), Buczkowski 6+1 (1,3,1*,1), Vaculik 7 (T,1,3,0,3), Gomólski 7 (2,1,3,1), Borowicz 0 (0,0).

Nice Polska Liga Żużlowa
Finał: Orzeł Łódź - PGE Marma Rzeszów 48:42
Orzeł: Lindbaeck 2+1 (1*,0,1,0), Jamróg 10+1 (2,2,3,2*,1), Korneliussen 11 (3,0,2,3,3), Puszakowski 8+1 (0,2,1,3,2*), Doyle 13 (3,2,3,3,2), Wolender (1,0,0), Mazur 3 (2,1,0).
Marma: Larsen 10(3,3,2,2,D), Miesiąc 3 (0,1,1,D,1), Kuciapa 2+1 (1*,1,0), Nicholls 8+1 (2,3,2,1*,0), Ljung 13 (2,3,3,2,3), Sówka 6+1 (3,1,1,1*), K. Rempała 0(T,D,0).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska