Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużel. Dziś w WTS-ie audyt. A później jeszcze zakupy na wyprzedaży

Wojciech Koerber
Maciej Janowski (z lewej) może się spodziewać jeszcze jednego nowego kolegi w klubie. Przemysław Pawlicki natomiast może się spodziewać wyprowadzki z Leszna.
Maciej Janowski (z lewej) może się spodziewać jeszcze jednego nowego kolegi w klubie. Przemysław Pawlicki natomiast może się spodziewać wyprowadzki z Leszna. Tomasz Hołod
Wrocławianie mają już skład, którym - teoretycznie - mogliby ruszyć na ekstraligową konkurencję. Czekają jednak jeszcze na jakąś zimową wyprzedaż. Dobre ceny mogą dać np. w Toruniu, za Chrisa Holdera. Australijczyk zgodził się już na obniżenie kontraktu w dotychczasowym klubie, lecz nie jest powiedziane, że w nim zostanie.

W czwartek w siedzibie Wrocławskiego Towarzystwa Sportowego pojawił się przedstawiciel firmy audytowej z ramienia Ekstraligi. Zagląda w papierki, wypytuje. To jeden z pierwszych elementów całego procesu licencyjnego.

Gdy chodzi o bazę na najbliższy sezon, w klubie zachowują werbalną powściągliwość. I trudno się dziwić, to podobny element negocjacji, jak z zawodnikami. Obie strony chcą wypracować jak najlepsze warunki, jak najlepsze dla siebie, rzecz jasna. W miastach zainteresowanych ewentualną współpracą z Betardem Spartą mogą liczyć, że skoro wielkie WTS chce u nas jeździć, to niech partycypuje w poprawie bazy. Tymczasem WTS swoich problemów ma od metra, bo przecież jest bez domu.

- Każda propozycja ma swoje plusy i minusy. Liczą się odległość od Wrocławia, pojemność, infrastruktura itd. Tę grupę roboczą, zajmującą się wyborem stadionu, tworzą Piotrek Baron i Krzysiek Gałandziuk, a w sprawach torowych konsultują się z Janem (Chorosiem - WoK) - powtarza nam Krystyna Kloc. I mówi, żeby się nie martwić. No to się nie martwimy, pani Krysiu!

Inna grupa robocza, lecz w bardzo zbliżonym składzie, opracowuje natomiast plan zimowych przygotowań. To wspomniani Baron i Gałandziuk, a także miłośnik sportowego trybu życia Mariusz Cieśliński, który w wieku 43 lat przez 365 dni w roku zachowuje na brzuchu sześciopak. I ten stan rzeczy planuje zachować do grobowej deski.

A co się trafi na wyprzedaży, to czas pokaże. Ten Chris Holder to jedna z możliwości, jeśli nie zostanie pośród Aniołów. Swego czasu z Wrocławia właśnie powędrował do Torunia, gdzie się ściga od 2008 roku. A może kevlar z jakimś innym nazwiskiem będzie jednak lepiej pasował do skompletowanego już składu?

Ten skład to: Tai Woffinden, Maciej Janowski, Tomasz Jędrzejak, Szymon Woźniak, Nick Morris, Vaclav Milik, Maksym Drabik, Adrian Gała, Damian Dróżdż, Przemysław Liszka i Jarosław Krzywosz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska