Zrób sobie fryzurę i pomóż chorej Amelce - akcja "Daję Głowę" po raz kolejny we Wrocławiu

Na Placu Solnym pracuje 35 profesjonalnych fryzjerów i 9 barberów (golibrodów, dbających na co dzień o męski zarost). Osoby, które wezmą udział w akcji, mogą poprosić o wymodelowanie fryzury, podcięcie końcówek czy grzywki, ogolenie na łyso, a także uporządkowanie brody lub wąsów.

Do wyboru są dwie opcje. Jeżeli ktoś chce sobie zrobić piękną fryzurę, albo przystrzyc zarost, do skarbonki wrzuca nie mniej, niż 30 zł. Natomiast osoby, które dodatkowo zostawiają "w rozliczeniu" swoje włosy na peruki, mogą skorzystać z promocji i zapłacić min. 20 zł.

Dochód z akcji przeznaczony zostanie na leczenie Amelki Banach. Dziewczynka ma 5 lat i jest chora na glejaka. Część pieniędzy zasili także konto kampanii “Bądź mężczyzną – badaj się!”, w ramach której rozdawane są bezpłatne kupony na badanie PSA z krwi dla mężczyzn, a także organizowane prelekcje o zdrowiu i profilaktyce raka jąder.

Amelka już swoją perukę ma, zebrane podczas trwania akcji włosy, posłużą do wykonania ich dla następnych podopiecznych fundacji "Daję Głowę".

- Jedna naturalna peruka powstaje z włosów 3-4 osób. Chodzi o to, aby były one dobrane kolorystycznie tak, żeby tworzyły naturalny wygląd. Ręczne wykonanie jednej peruki trwa miesiąc, ale szczęście obdarowanego jest wielkie, bo w takiej peruce można chodzić przez cały rok, nie będzie nam w niej gorąco ani nie drapie ona skóry głowy. To najwyższy możliwy komfort dla osób, które straciły włosy - mówi Agnieszka Sawczyńska z fundacji "Daję głowę".

Od godziny 13, czyli od momentu rozpoczęcia dzisiejszej akcji, do stoisk fryzjerskich ustawiają się długie kolejki. Pani Justyna Kotecka bierze w niej udział już po raz 6.

- Uważam, że warto pomagać. Przychodzę tutaj obcinać moje krótkie włosy i każdorazowo proszę o fryzurę "na Kożuchowską". Zawsze jestem zadowolona z efektu - mówi.

ZOBACZ TEŻ:

ZOBACZ TAKŻE: TRAGICZNY WYPADEK. PIĘĆ OSÓB ZGINĘŁO NA PRZEJEŹDZIE KOLEJOWYM POD WROCŁAWIEM

Jednym z pierwszych ostrzyżonych dzisiaj panów, był Piotr Soboń.

- Na to wydarzenie włosy zapuszczałem od dwóch miesięcy. Jestem trzeci raz i będę przychodził dalej. Wolę tutaj zostawić pieniądze, bo oprócz profesjonalnej usługi, pomagam także potrzebującym.

Uczestnicy akcji mogą skorzystać również z wielu dodatkowych atrakcji:

- poradzić się specjalistów w strefie zdrowia (badania krwi, ciśnienia, znamion na skórze),
- sprawdzić za pomocą alkogogli i narkogogli jak czuje się osoba pod wpływem różnych substancji,
- skonsultować się z dietetykiem i psychoonkologiem,
- wziąć udział w różnych konkursach, treningach dla dzieci i dorosłych,
- wystylizować sobie włosy za pomocą profesjonalnych kosmetyków.