Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żółte strefy pod Wrocławiem. Jest decyzja ministerstwa. Powiaty trzebnicki i milicki z ryzykiem

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Krzysztof Kapica
Graniczący z Wrocławiem powiat trzebnicki będzie od soboty żółtą strefą zagrożoną koronawirusem. Decyzję ogłosiło dziś ministerstwo zdrowia. Czekało z nią od tygodnia. Kryteria strefy żółtej powiat milicki spełniał już od piątku. Z kolei już w niedzielę wskaźniki zakażeń były tu tak duże, że powiat powinien zostać zakwalifikowany do czerwonej strefy. Minister ogłosił jednak, że będzie objęty jedynie strefą żółtą. Ze strefy czerwonej do żółtej przeniesiony został powiat milicki. W strefie ostrzegawczej znalazł się powiat jaworski.

Żółta strefa obejmuje cały powiat trzebnicki - oznacza to, że zaczyna się ona tuż za granicami Wrocławia, niedaleko za autostradową obwodnicą Wrocławia.

W powiecie trzebnickim od początku epidemii zachorowało 239 osób, w tym ponad 100 w ostatnich dziesięciu dniach. Główne ogniska koronawirusa to zakład produkcji wędlin Tarczyński, Szkoła Podstawa nr 2 oraz trzebnickie liceum. Już kilka dni temu pisaliśmy, że powiat trzebnicki spełnia kryteria nawet strefy czerwonej. Czyli tej, w której obowiązują najsurowsze epidemiczne restrykcje - włącznie z obowiązkiem noszenia maseczek wszędzie, również na ulicy. Jednak według ministerialnych przepisów strefy ogłaszane są raz na tydzień w oparciu o wyliczenia ilości nowych zakażeń z ostatnich dwóch tygodni. Dlatego też zwłoka ministra pozwoliła powiatowi trzebnickiemu uniknąć zakwalifikowania do strefy czerwonej.

Zobacz także

Żółte strefy pod Wrocławiem. Co to oznacza dla wrocławian?

Restrykcje obowiązują tylko na terenie powiatu. Tak więc dotykają np. mieszkańców podwrocławskich Psar, ale wystarczy przejść przez most, by zaczął się Wrocław. Tu nie ma żadnych restrykcji, wynikających z tego, że sąsiadujemy bardzo zagrożonym epidemią powiatem.
W Psarach będą obowiązywać ograniczenia liczby uczestników wesel czy innych rodzinnych spotkań. Ale kilkaset metrów dalej – na wrocławskich osiedlach Widawa czy Lipa Piotrowska - takich reżimów już nie ma. W barze albo restauracji w Psarach będą ograniczenia liczby osób, które można przyjąć. W siłowniach w Trzebnicy obowiązuje norma – jedna osoba na siedem metrów kwadratowych. Po sąsiedzku – we Wrocławiu - nie będzie żadnych norm. Za to przyjeżdżający do zagrożonego powiatu wrocławianie muszą stosować się do obowiązujących tam nakazów i zakazów.
To wynika z przepisów, którymi wprowadzono nowe – bardziej lokalne zasady walki w wirusem. Media podawały przykłady powiatów na Górnym Śląsku, których granica biegnie ulica. Po jednej stronie wszyscy musieli nosić maseczki, bo była tam strefa czerwona. Ale wystarczyło przejść przez jezdnię i już żadne zakazy nie obowiązywały.

Inna sprawa to fakt, że najwięcej zakażeń w powiecie trzebnickim było kilka dni temu. Wtedy bowiem pojawiło się tam duże ognisko koronawirusa w fabryce wędlin firmy Tarczyński w Ujeźdźcu Małym. Ujawniono tam 85 zakażonych osób. Kilkanaście przypadków było też w jednej z trzebnickich szkół. W ostatnich dniach liczba zakażeń spadła.

Najważniejsze nakazy i zakazy w strefie czerwonej:

  • Obowiązek noszenia maseczek wszędzie nie tylko w pomieszczeniach zamkniętych.
  • Zakaz organizowania imprez kulturalnych.
  • W weselach i innych rodzinnych spotkaniach może uczestniczyć 50 osób plus obsługa.
  • Zamknięte są parki rekreacyjne, parki rozrywki czy wesołe miasteczka.
  • W mszach i innych nabożeństwach może uczestniczyć połowa liczby normalnej liczby wiernych. Oczywiście wszyscy muszą mieć maseczki.
  • W kawiarniach barach i restauracjach może być najwyżej jedna osoba na cztery metry kwadratowe a w siłowniach jedna na 10 metrów kwadratowych.
  • W kinach może być zajętych najwyżej 25 procent miejsc.

Najważniejsze nakazy i zakazy w strefie żółtej:

  • W weselach, spotkaniach rodzinnych czy innych imprezach może uczestniczyć nie więcej niż 100 osób plus obsługa.
  • W kinach i na imprezach sportowych może być zajętych 25 procent miejsc.
  • Norma dla siłowni – jedna osoba na siedem metrów kwadratowych.
  • W lokalach gastronomicznych jedna osoba na cztery metry kwadratowe.

Zobacz koniecznie

Nie przegap

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska