W piątek od zmroku kolejny raz testowane było oswietlenie elewacji wrocławskiego stadionu. Zobaczyliśmy możliwości
programu sterującego iluminacją, który zmieniał kolory i kształty wyświetlane na elewacji. W sumie jest 16 różnych wariantów oświetlenia. Najpiękniej wygląda płynąca wokół stadionu biało-czerwona szachownica.
- Do dziś stadion mi się nie podobał - mówi Elżbieta Siembiga. - A teraz cieszę się, będzie pięknie. Pani Elżbieta z mężem Mirosławem przyjechała pod stadion z Oporowa. Oboje robili sobie zdjęcia pod oświetlonym obiektem.
Oświetlenie jest ciągle w fazie testów. Jak tłumaczył nam prezes firmy Candelux, Paweł Krepiniewicz, trzeba pod odpowiednim kątem ustawić lampy, tak by efekt był najlepszy. Testy mają potrwać do środy.
Prezes Pietryszyn mówi, że nie jest jeszcze ustalone, jak będzie wyglądało oświetlenie areny na co dzień - czy włączane będzie codziennie wieczorem, czy tylko przy okazji największych imprez. - Sporo zależ od rachunku ekonomicznego - mówi prezes. - A może, jak pojawi się sponsor nazwy areny, to zechce żeby świeciła codziennie - dodaje.
- W tej chwili stadion świeci się cały czas. Nawet w ciągu dnia, bo ustawiane są lampy - dodaje Robert Pietryszyn. - Stadion cały czas świeci na niebiesko, bo to jest światło testowe - dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?