Znakomite kwalifikacje Kamila Stocha. Pozostali Polacy daleko

O ile podczas nieoficjalnych czwartkowych treningów pogoda dopisywała, o tyle podczas piątkowych kwalifikacji swoje do powiedzenia miał wiatr. Eliminacyjna seria kilkakrotnie była przerywana z powodu zbyt silnych podmuchów, a nieco loteryjne warunki przyczyniły się do tego, że w Niżnym Tagile nie zabrakło niespodzianek.

Swój dziewiętnasty sezon w Pucharze Świata świetnie zaczął Kamil Stoch. Nasz reprezentant lądował zdecydowanie najdalej - odległość 135 metrów dała mu zwycięstwo przed Słoweńcem Anze Laniskiem i Austriakiem Danielem Huberem.

Niestety, pozytywnych zaskoczeń trudno szukać w wykonaniu pozostałych Polaków. Awans do konkursu wywalczyło pięciu z siedmiu naszych reprezentantów, ale poza Stochem żaden z nich nie zdołał zmieścić się choćby w czołowej trzydziestce. Jakub Wolny, po Stochu postać numer dwa w naszej kadrze podczas kwalifikacji w Rosji, był trzydziesty drugi. W czwartej dziesiątce znaleźli się też Dawid Kubacki i Piotr Żyła, a w piątej Andrzej Stękała.

O krok od przepustki do czołowej pięćdziesiątki był Klemens Murańka, jednak ostatecznie zajął pierwsze miejsce w gronie tych, którzy nie zdołali zapewnić sobie awansu. Oprócz Murańki wyeliminowany został jeszcze Stefan Hula. Takie rozstrzygnięcia oznaczają, że w sobotnim konkursie rozpoczynającym sezon zobaczymy pięciu naszych skoczków.

Piątkowe kwalifikacje przyniosły sporo zaskoczeń - awansu do konkursu nie wywalczyli m.in. Stefan Kraft, Domen Prevc, czy Timi Zajc.

Wyniki:
1. Kamil Stoch - 128,5 pkt (135 m)
2. Anze Lanisek - 118,1 (129)
3. Daniel Huber - 116,4 (127,5)
4. Ryoyu Kobayashi - 115,3 (129)
5. Karl Geiger - 113,3 (126)
6. Yukiya Sato - 113,0 (126)

32. Jakub Wolny - 83,2 (104)
36. Dawid Kubacki - 81,2 (110)
39. Piotr Żyła - 79,9 (110)
45. Andrzej Stękała - 74,7 (106)
51. Klemens Murańka - 70,1 (100)
56. Stefan Hula - 60,7 (98)