Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmiany na Wielkiej Wyspie. Drogowcy zrobią prawdziwe rondo

Błażej Organisty
Rondo przy Stadionie Olimpijskim
Rondo przy Stadionie Olimpijskim Polska Press Grupa
Skrzyżowanie Paderewskiego i Różyckiego oficjalnie będzie rondem. Z nową nawierzchnią i azylami dla pieszych. Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta planuje wyremontować skrzyżowanie do końca roku. Z kolei miasto zamierza nadać mu nazwę Ronda Wrocławskich Olimpijczyków. Skończyły się konsultacje społeczne w tej sprawie. Pomysłowi nikt się nie sprzeciwia.

Chociaż skrzyżowanie ulic Paderewskiego i Różyckiego jest w kształcie ronda, to nie obowiązuje na nim ruch okrężny. Niektórzy kierowcy twierdzą, że należy zmienić organizację ruchu, żeby zmniejszyć liczbę kolizji i że miejsce nadaje się do remontu.

Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta rozpisał więc przetarg na przebudowę skrzyżowania pod Stadionem Olimpijskim. Wpłynęła jedna oferta, ale za droga. (Konsorcjum Rotomat z PW Service zaproponowało 484 tysiące złotych.) ZDiUM ogłosił więc kolejny przetarg. Firmy mogą przysyłać oferty do końca miesiąca.

Wykonawca do końca roku wymieni nawierzchnię na skrzyżowaniu, zamontuje azyle dla pieszych oraz postawi nowe oznakowanie. - Informujące o ruchu okrężnym – informuje Ewa Mazur ze ZDiUM.

ZOBACZ TAKŻE: REMONT STADIONU OLIMPIJSKIEGO Z POKŁADU DRONA

To nie koniec zmian. Miasto przygotowało już projekt uchwały nadania nazwy. Propozycja to Rondo Wrocławskich Olimpijczyków. Konsultacje społeczne w tej sprawie skończyły się 23 sierpnia. Do urzędu miejskiego wpłynęła jedna, pozytywna opinia od organizacji pozarządowej. - W związku z tym uchwała zostanie poddana pod głosowanie – stwierdza Małgorzata Szafran z UM Wrocławia. Radni zagłosują na wrześniowej lub październikowej sesji.

Nazwanie skrzyżowania równorzędnych ulic, a niebawem ronda, imieniem Wrocławskich Olimpijczyków to pomysł Pawła Rańdy, wicemistrza olimpijskiego z Pekinu w wioślarstwie, który w radzie miejskiej jest wiceprzewodniczącym komisji sportu i rekreacji. Sportowiec i radny chciał uhonorować takich olimpijczyków jak Mieczysław Łopatka, Marek Petrusewicz czy Józef Tracz.

- To ikony sportu, które mogą być natchnieniem dla dzieci i młodzieży. Dzięki takim osobom i inicjatywom więcej dzieci może zacząć uprawiać sport. A ja uważam, że im więcej dzieci w sporcie, tym mniej na ulicach – tłumaczy radny.

Paweł Rańda zauważył, że wrocławscy olimpijczycy nie mają w mieście miejsca poświęconego pamięci o nich. Myślał więc o jakimś rondzie lub skwerze. W międzyczasie dowiedział się, że skrzyżowanie Paderewskiego i Różyckiego nie ma nazwy. - Sąsiedztwo kompleksu Stadionu Olimpijskiego sprawia, że to idealne miejsce – twierdzi.

Pomysł bardzo podoba się Mai Włoszczowskiej, srebrnej medalistce olimpijskiej z Pekinu i Rio de Janeiro. Wprawdzie urodzona w Warszawie mieszkanka Jeleniej Góry nie jest teraz bezpośrednio związana z Wrocławiem, ale tu spędziła studenckie lata życia. – Moja historia sportowa związana jest także z Wrocławiem, dlatego pomysł mnie ucieszył – przyznaje kolarka górska. – Wszelkie honorowanie olimpijczyków jest super. Takie gesty są podtrzymywaniem pamięci o wrocławskich sportowcach i ich dokonaniach.

Jak zagłosują pozostali radni? - Trudno przewidzieć – odpowiada Rańda, ale dodaje, że na razie nie słyszał od nich negatywnych opinii. Jest za to pewny, że jego pomysł nie wzbudzi kontrowersji, które wywołały ostatnie zmiany nazw wrocławskich ulic.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Zmiany na Wielkiej Wyspie. Drogowcy zrobią prawdziwe rondo - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska