Bardzo lubiany przez kolegów z drużyny "Wacek" (tak nazywali go wszyscy koledzy), który był także ulubieńcem koszykarskiej publiczności, niestety nie doczekał wyjątkowego wydarzenia jakie przygotowywało dla niego koszykarskie środowisko. Miał to być rozegrany w środę, 22 grudnia, o g. 18.15 w hali wałbrzyskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, pierwszy w historii mecz pomiędzy wałbrzyskimi zespołami: pierwszoligową Victoria Górnik i trzecioligowym Górnikiem Nowe Miasto. Spotkanie miał poprowadzić znakomity, międzynarodowy sędzia koszykarski, Wiesław Zych (prowadził dwa finały olimpijskie). Dochód z tego charytatywnego spotkania miał być przeznaczony na kosztowne leczenie i rehabilitację "Wacka".
Od kilku miesięcy 48-letni koszykarz ciężko chorował. Jego nieszczęście bardzo poruszyło środowisko koszykarskie. Głównie dzięki kolegom Anacki i kibicom ruszyła akcja charytatywna "Gramy dla Staszka", mająca pomóc w jego bardzo kosztownym leczeniu. Ruszyły aukcje charytatywne i zbiórka pieniędzy. Akcję wspierali byli zawodnicy Górnika Wałbrzych, m.in.. Mieczysław Młynarski, Wojciech Krzykała, Maciej Buczkowski, Tadeusz Reschke, Jerzy Żywarski i Ryszard Wieczorek. Pomimo tragedii do spotkania najprawdopodobniej jednak dojdzie. Byli koszykarze i organizatorzy uważają, że jego intencja będzie po prostu inna, ale uczczenie pamięci "Wacka" w ten sposób jest potrzebne i słuszne. Decyzja ma zapaść w środę rano.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?