Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmarł Kazimierz Kutz. Wybitny reżyser i polityk w lutym skończyłby 90 lat

JEW
Zmarł Kazimierz Kutz, wybitny reżyser od zawsze związany ze Śląskiem i zakochany w tym regionie. W ostatnich latach los nie oszczędził mu ciężkiej choroby. Przez lata walczył z rakiem prostaty. 18 grudnia 2018 roku Kazimierz Kutz przegrał walkę ze śmiertelną chorobą.

Kazimierz Kutz urodził się w 1929 roku w Szopienicach jako syn Franciszka, kolejarza i powstańca oraz Anastazji. Wychowany w robotniczym otoczeniu familoków z powstańczą przeszłością w rodzinie, gdzieś pomiędzy złożeniem broni a walką. Jego rocznik jest prawie kolumbowski - wojnę pamiętał, ale nie na tyle, by sięgnąć po broń.

Wyreżyserował ponad dwadzieścia filmów fabularnych, z czego sześć o Górnym Śląsku. Zrealizował m.in. filmową trylogię śląską Sól ziemi czarnej (1969), Perła w koronie (1971), Paciorki jednego różańca (1979), za który otrzymał Grand Prix Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w 1980 na 7. FPFF. Drugi raz Grand Prix dostał w 1994 na 19. FPFF za film Zawrócony. Kazimierz Kutz zrealizował także wiele przedstawień dla Teatru Telewizji.

Poza karierą filmową angażował się w politykę. Na scenę polityczną wchodzi w 1997 roku, zostaje senatorem IV kadencji i pozostaje nim przez kolejne trzy. Startował jako niezależny lub z własnego komitetu wyborczego, ale przy IV kadencji mandat otrzymał z ramienia Platformy Obywatelskiej. Był postacią kontrowersyjnego intelektualisty na scenie politycznej. To, co mówił było odważne, nie zawsze popularne, często nawet potępiane. Jego szczerość i krnąbrność odbiła się na gronie przychylnych mu osób. Gdy w wywiadzie prasowym opowiedział, o śląskiej “dupowatości” zaskarbił sobie tym kreśleniem wielu wrogów i wielu zwolenników. Bo mowa była o dawnym Śląsku, którego już nie ma, tamtym zapomnianym miejscu na ziemi, niezrozumianym i pozbawionym wartości.

U schyłku życia zdecydował się zebrać wszystkie swoje przemyślenia i refleksje w książce “Piąta Strona Świata”, którą zadebiutował w wieku 81 lat.

Do szpitala w podwarszawskim Józefowie trafił 25 listopada. Wiadomo było, że stan artysty jest ciężki. Kazimierz Kutz zmarł 18 grudnia. W lutym skończyłby 90 lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska