Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złoty pociąg "czeka" na decyzję konserwator zabytków

Paweł Gołębiowski
Na razie nie wiadomo, kiedy rozpoczną się prace wykopaliskowe w Wałbrzychu
Na razie nie wiadomo, kiedy rozpoczną się prace wykopaliskowe w Wałbrzychu Dariusz Gdesz / Polskapresse
Dzięki złotemu pociągowi o Wałbrzychu zrobiło się głośno na całym świecie. Ciągle jednak nie ma pewności - jest pociąg ze skarbami, czy nie ma? Ani kiedy rozpocznie się „kopanie” na 65. kilometrze.

W sierpniu minie rok, od kiedy Piotr Koper i Andreas Richter zgłosili odnalezienie w Wałbrzychu tzw. złotego pociągu. Odkrywcy ciągle jednak nie mogą zabrać się za prace wykopaliskowe na 65. kilometrze linii kolejowej Wrocław - Wałbrzych. To tam według nich ma znajdować się, zasypany przez Niemców pod koniec wojny, tajemniczy skład, określany też m.in. jako pociąg pancerny.

- Chcielibyśmy już zacząć go odkopywać. Jesteśmy przygotowani. Czekamy tylko na decyzję konserwatora zabytków - mówi Piotr Koper.

KLIKNIJ I ZOBACZ: WSZYSTKO O ZŁOTYM POCIĄGU

- Po konferencji w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Wałbrzychu i wystąpieniu pani wojewódzkiej konserwator zabytków nie spodziewamy się jednak, żebyśmy szybko dostali tę zgodę. Pani konserwator powiedziała między innymi, że ten pociąg może być jak bomba w garnku z Wrocławia - dodaje.

Podczas wspomnianej konferencji wielu fachowców mówiło o problemach odkrywców skarbów i nie chodziło tylko o „złoty pociąg”. Barbara Nowak-Obelinda, Dolnośląski Wojewódzki Konserwator Zabytków, wyjaśniała też, że w podejmowaniu ostatecznej decyzji konserwator zabytków jest zawsze osamotniony, a przecież trudno mu np. określić, czy jakieś miejsce jest bezpieczne.

- Panowie Koper i Richter przygotowali jednak ekipę, w której są fachowcy z różnych dziedzin: saper, chemik, geolog, archeolog - mówi Barbara Nowak-Obelinda. Dodaje, że zgoda na wykopaliska może zostać wydana w ich wałbrzyskiej delegaturze.

- 13 czerwca dostaliśmy ostatnie uzupełnienie dokumentacji. Sprawę mamy doskonale rozpoznaną i decyzja pozytywna lub negatywna zapadnie w ciągu dwóch, trzech tygodni - mówi Marek Kowalski z wałbrzyskiej delegatury konserwatora zabytków.

CZYTAJ TEŻ:
- Jest precyzyjny plan odkopania złotego pociągu
- Odkopią złoty pociąg? Ruszyły prace na 65. km
- Tak dotrą do złotego pociągu [FILM, TERMINY, PLAN PRAC]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska