Złotoryjskie przedsiębiorstwo Faist ChemTec zwiększa powierzchnię produkcyjną i magazynową, dzięki czemu zatrudnienie znajdzie około 35 osób

Początki
Faist swoje usługi w Złotoryi świadczy od roku 2006. Fabryka wybudowana została z pomocą niemieckiego kapitału firmy Aksys, pod szyldem której początkowo funkcjonowała.
– Zaczynaliśmy od jednej zmiany – wspomina Zbigniew Puzanow, dyrektor i założyciel zakładu. – Teraz zapotrzebowanie na nasze produkty jest tak duże, że pracujemy na cztery brygady, cały czas, siedem dni w tygodniu.
W ciągu kilku lat firma zmonopolizowała rynek i obecnie wytwarza folie wygłuszające do wszystkich zmywarek produkowanych w Polsce. Wśród jej klientów są więc takie firmy, jak Bosch, Siemens, Electrolux, Whirpool czy Indesit, a także producenci samochodów: Volkswagen, Kia, Hyundai, Honda i Mitsubishi.
– Tam, gdzie jest metal, jest też hałas – tłumaczy dyrektor Puzanow i dodaje, że w zmywarkach odpowiada za niego zbiornik znajdujący się pod ciśnieniem, w samochodach zaś – karoseria.
Obecnie złotoryjski zakład jest jednym z oddziałów niemieckiej firmy Faist ChemTec, której pozycję dyrektor Zbigniew Puzanow określa jako bardzo mocną. – Stanowimy około 70 procent światowego rynku – mówi.

Przyszłość firmy
Planowana na wrzesień tego roku druga linia produkcyjna jest potwierdzeniem sukcesu firmy. Jest to także doskonała wiadomość dla złotoryjskiego rynku pracy, bowiem, według przewidywań dyrektora, zatrudnienie w przedsiębiorstwie wzrośnie z siedemdziesięciu pięciu do około stu dziesięciu osób.
Dalsze plany zakładu uzależnione są od potrzeb jego klientów, jednak, jak zaznacza dyrektor Puzanow, możliwości są bardzo duże, co potwierdza zresztą wspomniana nagroda Diament „Forbesa”.
W roku 2013 dochód ze sprzedaży firmy wyniósł 66 milionów złotych, co pozwoliło jej na znalezienie się wśród firm średnich (50-250 mln złotych) oraz zajęcie kolejno dziesiątego oraz siedemdziesiątego dziewiątego miejsca na listach firm regionalnych i ogólnopolskich.
FaistChemTec znajduje się w Legnickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej, a rozwojowi przedsiębiorstwa sprzyja sprawna współpraca z władzami Złotoryi.

System motywacyjny
Dyrektor przyznaje, że choć nagroda „Forbesa” jest dla niego niezwykle istotna, za swój największy sukces uważa rozwój zakładu, który dokonał się od czasu powstania. Jednocześnie zdaje sobie sprawę z tego, jak ważny jest komfort pracy zatrudnionych w firmie ludzi. Z tego powodu przedsiębiorstwo oferuje rozbudowany system dodatków motywacyjnych, w tym świątecznych, funkcyjnych, systemowych i urlopowych, dofinansowanie kosztów obiadów, a także imprezy sportowe, paczki ze słodyczami dla dzieci pracowników w okresie świątecznym i dofinansowanie kosztów wyprawek szkolnych.
– Dla mnie jako dyrektora ważne jest to, że pracownicy czują się w firmie dobrze i pewnie – tłumaczy Zbigniew Puzanow.

Filip Bernat