Do zdarzenia doszło podczas interwencji policjantów po kolizji na jednej z dróg powiatu oławskiego. Gdy tylko policjanci pojawili się na miejscu zdarzenia jeden z jego uczestników, 42-letni kierowca osobowego Opla, wsiadł do auta i zaczął uciekać w kierunku miasta.
Jak się okazało miał powody, by bać się spotkania z funkcjonariuszami. Nie dość, że nie posiadał prawa jazdy, to po sprawdzeniu dokumentów samochodu wyszło na jaw, że został on skradziony kilka dni wcześniej w Swarzędzu (woj. wielkopolskie).
Na tym sprawa jednak się nie zakończyła. 42-latek chciał wręczyć każdemu z policjantów po 2 tys. zł, aby odstąpili od czynności służbowych. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, gdzie przyznał się do kradzieży auta. Grozi mu do 7,5 roku pozbawienia wolności, ponieważ dokonał tego w warunkach recydywy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?