Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zlikwidowano tajne laboratoria we Wrocławiu i regionie. Zatrzymanych sześć osób, wśród nich trzech chemików [ZDJĘCIA]

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Trzy tajne laboratoria, produkujące narkotyki, zlikwidowali w ostatnim czasie na Dolnym Śląsku policjanci z wrocławskiego wydziału CBŚP. Zatrzymano sześć osób w tym trzech chemików. Największe laboratorium było we Wrocławiu. Tutaj znaleziono 28 kilogramów amfetaminy co policja przelicza na 280 tysięcy porcji.

Laboratorium działo w specjalnie do tego celu wynajętym mieszkaniu. Produkcją narkotyku zajmował się – zdaniem policji – 37 letni mężczyzna. Gdy go zatrzymano znaleziono przy nim amfetaminę zapakowaną w 28 kilogramowych worków. Były już przygotowane do hurtowej sprzedaży. Amfetamina miała trafić do odbiorców na Dolnym Śląsku.

Podczas akcji zabezpieczono także odczynniki chemiczne, naczynia, urządzenia, odzież ochronną, maski i inne rzeczy wykorzystywane do produkcji amfetaminy. Mężczyzna usłyszał zarzuty produkcji znacznej ilości narkotyków. Został już aresztowany przez sąd na trzy miesiące. Śledztwo w jego sprawie prowadzi dolnośląski wydział Prokuratury Krajowej.

PRZECZYTAJ o gangach przerabiających lekarstwa na narkotyki

W Bystrzycy Kłodzkiej policjanci trafili na miejsce produkcji metamfetaminy. To bardzo groźny narkotyk – w gwarze przestępczej zwany piko – wytwarzany z popularnych leków na przeziębienie. Tutaj zatrzymano obywatela Czech, który później usłyszał zarzut produkcji narkotyków. W tej akcji, w różnej fazie produkcji zabezpieczono 1360 porcji narkotyku.

Kolejne laboratorium, produkujące metamfetaminę, ujawniono w Jeleniej Górze w pomieszczeniach gospodarczych. Działało na rzecz zorganizowanej grupy przestępczej, którą udało się rozbić wrocławskim policjantom. Zatrzymano cztery osoby. Dzięki tej akcji na rynek nie trafi 2200 porcji gotowego już narkotyku. Policjanci znaleźli też ponad kilogram pseudoefedryny, z której można byłoby wyprodukować jeszcze więcej groźnego narkotyku. Na posesji w Jeleniej Górze były też puste opakowania po lekarstwach.

Warto przypomnieć, że w myśl polskiego prawa, w aptece klient może dostać nie więcej niż jedno opakowanie leku z pseudoefedryną. To ograniczenie wprowadzono po to, żeby utrudnić grupom przestępczym skupowanie leków, które potem przerabiane są na środki odurzające.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska