Decyzję o likwidacji formacji rada podjęła w 2015 roku. Była to jedna z pierwszych poważnych kwestii podjętych przez samorząd tej kadencji, Nie minęły trzy lata a niektórzy radni już zastanawiają się, czy oby na pewno była to słuszna decyzja. Wątpliwości zrodziły się przede wszystkim po tym, jak oleśnicka policja nie potrafiła sobie poradzić z problemem bezdomnych okupujących starówkę.
- Odnosząc się do patroli ponadnormatywnych, o pracy której pan mówi. Ja w te informacje nie wierzę. W ubiegłym tygodniu przeprowadzaliście państwo brawurową akcję na ulicach miasta. Karaliście mieszkańców za przewinienia na drogach - przypomniał obecnemu na sesji zastępcy komendanta Arturowi Starmachowi, Piotr Pawłowski. - Kiedy pomyślę sobie o tej sytuacji w kontekście tego, co działo się w ostatnim czasie w Rynku, gdy osoby bezdomne leżały na ławkach, załatwiały tam swoje potrzeby fizjologiczne, to zastanawiam się, jakie macie priorytety. Czy naprawdę nie byłoby lepiej skierować swojej energii tam, gdzie są faktyczne problemy - pytał radny.
- Nie wierzę, żeby te działania odniosły dobry rezultat, a takie mieliśmy obietnice, gdy większość rady głosowała za likwidacją straży miejskiej. Byliśmy wtedy przekonani, że zostaną zachowane wszystkie standardy. Radny podkreślał, że wprawdzie straż też popełniała błędy, ale jednocześnie była w stanie reagować na bolączki mieszkańców. - Było ją widać, czego o patrolach ponadnormatywnych już nie można powiedzieć. Może jednak trzeba było straż miejską reformować, a nie likwidować - pytał radny.
CZYTAJ WIĘCEJ O TEJ SPRAWIE NA OLESNICA.NASZEMIASTO.PL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?