Małopolska to jest potęga i basta! Wynika to oczywiście z górzystego ukształtowania terenu, a także z mnogości klubów tam działających. Przed rokiem wygrała klasyfikację punktową z łącznym dorobkiem 2222,01, na co w najwięskszym stopniu zapracowali snowboardziści (717) i biegacze (295). Na drugim miejscu uplasowało się Śląskie (1332,83), na trzecim Dolnośląskie (834,32), a tuż za podium Podkarpackie (487,83).
Gdy chodzi o kluby, największy dorobek punktowy zebrał ŁKS Juvenia Białystok (410), hegemon w łyżwiarstwie na krótkim torze. Kolejne pozycje zajęły KS Ski Test Kraków (390), AZS Zakopane (290,34), BKS WP Kościelisko (240) oraz MKS Karkonosze Sporty Zimowe Jelenia Góra (234,82).
Indywidualnie po trzy złote krążki sięgnęła Kinga Mitoraj (Kościelisko), nadzieja naszego biathlonu, która 5 grudnia w Oestersund zdobyła swoje pierwsze punkty Pucharu Świata (39. miejsce w sprincie). To zeszłoroczna wicemistrzyni świata junorek z Mińska, a także zwyciężczyni Zimowego Olimpijskiego Festiwalu Młodzieży z rumuńskiego Braszowa (2013).
Skoczkowie? Na zakopiańskiej Wielkiej Krokwi, w kategorii juniorów, pewnie zwyciężył Andrzej Stękała (AZS Zakopane), który w styczniu, wraz z Kamilem Stochem, Maciejem Kotem i Stefanem Hulą, stanął na najniższym stopniu podium drużynowego Pucharu Świata. Rzecz jasna, też pod Giewontem.
Na Olimpiadzie Młodzieży właśnie raczkowały kariery większości gwiazd polskiego sportu. Adam Małysz zaczynał np. od kombinacji norweskiej, ale - jak tłumaczył na łamach Przeglądu Sportowego - nie miał do dwuboju odpowiedniej sylwetki atlety. - Zniechęciłem się, bo narty słabo jeździły. Zawodnicy, którzy po skokach byli za mną, mijali mnie jak mercedes malucha. Biegi mocno mnie eksploatowały, ale nie żałuję przygody z kombinacją - wspominał.
Mistrz Małysz przechowuje również w głowie zawody sprintu drużynowego w dwuboju, kiedy to startował w Austrii w duecie z Łukaszem Kruczkiem. - Po skokach zajmowaliśmy dziewiąte albo dziesiąte miejsce, czyli rewelacyjnie. Marek Siderek, później szef wyszkolenia w PZN, a wtedy trener poinformował nas: "Pętla liczy 1200 metrów, każdy z was musi pobiec cztery razy." Ostatnie okrążenie poszedłem w trupa, a jako jedyny jechałem na nartach firmy Elan, która nie specjalizowała się w produkcji sprzętu dla biegaczy. Miałem je słabo posmarowane, ale nadrabiałem ambicją. Ostatnie okrążenie było męką, za metą klepnąłem Łukasza i padłem na śnieg półżywy. Ocknąłem się, kiedy usłyszałem nad sobą szept Siderka: "Sorry, Adam. Źle sprawdziłem, musisz pobiec jeszcze jedno okrążenie." Chciałem gu udusić - opowiadał Małysz na łamach "PS".
Szerzej o XXII Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży w Sportach Zimowych Dolny Śląsk 2016 na stronie www.olimpiadamlodziezy.pl.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
