Zielony Rekord Polski w liczbie zasadzonych jednego dnia roślin pobity po raz trzeci

W trzeciej odsłonie akcji mieszkańcy miast w całej Polsce, pracownicy firm i rożnych instytucji posadzili łącznie 13 396 roślin, czym ustanowili nowy Zielony Rekord Polski. W samym Wrocławiu przybyło ich 3842. Wynik z ubiegłego roku wyniósł niecałe 11 tysięcy, więc tym razem udało się go znacznie poprawić.

Wydarzenie odbyło się 26 kwietnia i polegało na posadzeniu jak największej liczby roślin w ciągu jednego dnia. Zgłosić mógł się każdy, wystarczyło sfotografować pustą przestrzeń, a następnie posadzoną przez siebie roślinę na ogródku lub balkonie i wysłać zgłoszenie przez formularz internetowy. Każde z nich było skrupulatnie weryfikowane i liczone przez Biuro Rekordów, jedyną firmę w Polsce zajmującą się certyfikowaniem rekordów Polski i pomocą w ustanawianiu rekordów Guinnessa. Inicjatywa, zapoczątkowana przez grupę Dotlenieni.org, wywodzi się z Wrocławia, sukcesywnie jednak obejmuje coraz większy obszar kraju.

- Do naszej akcji włączyło się wielu mieszkańców, miast, firm, partnerów i instytucji, przez co cała miała ona zasięg ogólnopolski. We Wrocławiu, który był liderem nasadzeń, zazielenialiśmy między innymi okolice ZOO, Uniwersytetu Wrocławskiego czy Szpitala Wojewódzkiego. W zasadzeniu 600 drzew i krzewów pomagali także wychowankowie okolicznych przedszkoli i domów dziecka. Ludziom się po prostu chce być z nami, to wspaniałe – mówi założyciel Dotlenieni.org, Marek Kołkowski.

Pierwsza edycja rekordu odbyła się w 2017 roku i obejmowała tylko Wrocław. Wówczas zasadzonych zostało 3295 roślin. Rok później, już we współpracy z innymi miastami, osiągnięto winik 10 921 drzew i krzewów.

Za rok kolejna próba pobicia zielonego rekordu

Cel organizatorów to przekroczenie 20 tysięcy nasadzeń. W 2020 roku następną edycję akcji zaplanowano na 30 kwietnia, więc jest jeszcze sporo czasu, aby zaplanować miejsce i gatunki, jakie chcielibyśmy tego dnia posadzić.

- Jako zgłoszenie do rekordu liczy się każda roślina: mogą być to drzewa, krzewy ozdobne, kwiaty, a nawet zioła. Ja zachęcam do sadzenia roślin miododajnych, bo wówczas oprócz tego, że nasz ogródek czy działka będą wyglądały pięknie, to również przysłużymy się do ratowania pszczół - mówiła podczas tegorocznej akcji Julia Rokicka ze stowarzyszenia Biorecykling.