Zgłoszenie na szczepienia nic nie daje. Nie trzeba wypełniać rządowego formularza

O tym, że zgłoszenie na szczepienie dla osób w wieku 18 - 69 lat nie ma nic wspólnego z zapisami informuje na oficjalnych stronach samo Ministerstwo Zdrowia. Osoby, które wypełnią formularz mają jedynie otrzymać mejla z informacją, że już mogą umawiać na szczepienie. Mejl zostanie wysłany, gdy rozpoczną się szczepienia całej naszej grupy wiekowej. E-skierowania na szczepienia dostaną jednak w tym samym czasie wszyscy - i ci, którzy wypełnili rządowy formularz zgłoszeniowy i ci, którzy tego nie zrobili. Skierowania będą generowane automatycznie, a osoby które wypełniły formularz zgłoszeniowy nie dostaną skierowań wcześniej od tych, które tego nie zrobiły.

Rząd bardzo nieprecyzyjnie informował o tym Polaków. Nic więc dziwnego, że tysiące ludzi już o północy z czwartku na piątek próbowały wypełnić formularz zgłoszenia chęci zaszczepienia. Przez pierwsze pół godziny system w ogóle nie działał, a zamiast formularza w sieci pojawiał się jedynie komunikat o przerwie technicznej. Później przez długi czas nie dochodziły mejle z linkiem wymaganym do potwierdzenia zgłoszenia. - Jeśli wyświetlił Ci się ekran potwierdzający zgłoszenie chęci szczepienia, zostałeś zapisany, nawet jeśli mail potwierdzający nie przyszedł od razu. Nie ponawiaj zgłoszenia. Mail zwrotny dostaniesz w ciągu 24 h - informował w piątek rano resort w specjalnym komunikacie. Sam system - dodajmy - nie blokuje wielokrotnego zapisywania tych samych osób, z tym samym numerem PESEL.

Wszystkie te nerwy były zupełnie niepotrzebne. „Wypełnienie tego formularza nie jest jednak obowiązkowe” – czytamy na oficjalnej stronie Ministerstwa Zdrowia i NFZ. „Wszystkie osoby w grupie wiekowej dla której ruszają szczepienia, o ile posiadają numer PESEL, będą mieć wystawione automatyczne e-skierowanie”. Możemy więc i bez zgłoszenia, w odpowiednim czasie, zgłosić się do punktu szczepień, na infolinię albo online i zostaniemy zarejestrowani.

Ważne by rozróżnić rejestrację na szczepienia od zgłoszenia chęci szczepienia. Rejestrowane są – na razie – tylko osoby, które skończyły 80. rok życia. Od 22 stycznia będą się mogły rejestrować osoby mające 70 lat i więcej.

Same szczepienia osób w wieku powyżej 70 lat rozpoczną się 25 stycznia. Już wiadomo, że nie wszystkim uda się na nie zarejestrować. Część wrocławskich przychodni już wstrzymała rejestrację, bo ma zajęte wszystkie terminy do końca marca a na kolejne na razie nie zapisuje.

Obowiązujący obecnie limit 30 szczepionek na punkt będzie zwiększony tylko wtedy, kiedy większe będą dostawy preparatu. Tymczasem najważniejszy obecnie dostawca – firma Pfizer/Biontech - od przyszłego tygodnia zamierza zmniejszyć (choć czasowo) liczbę dostarczanych szczepionek. W poniedziałek dotrze ich do Polski aż 40 procent mniej niż powinno.