Żernicki Park Sportu i Rekreacji otwarty. Będą kolejne inwestycje

Na Żernikach na razie zagospodarowane zostały niecałe 2 hektary terenu, docelowo park może zająć nawet 9 hektarów. W ramach obecnej inwestycji wybudowano ścieżki spacerowe, 2 place zabaw, pomost widokowy z leżakami, elementy małej architektury. Nasadzono także zieleń. Żernicki Park Sportu i Rekreacji powstawał między ulicami Rumiankową, Przybyły i Kardamonową od wiosny. Prace pochłonęły dotychczas prawie 2 miliony złotych. Pieniądze na ten cel udało się pozyskać z trzech projektów WBO w 2017 i 2018 roku.

- Był to obszar bardzo zniszczony, właściwie dzikie wysypisko śmieci. W latach 80. wywożono tam odpady z fabryki mebli, różne prywatne śmieci czy też gruz. Bardzo dużo kosztowało nas uprzątnięcie tego terenu. Bez tego nic byśmy nie mogli tam zrobić - mówi Michał Garstka z zarządu osiedla Żerniki.

Rada osiedla szacuje, że na dokończenie parku potrzeba jeszcze ponad czterech milionów złotych. Część prac zostanie wykonana w przyszłym roku, na inne elementy natomiast mieszkańcom przyjdzie jeszcze trochę poczekać.

Plany na 2020 rok:

• nasadzenie około 100 drzew w kwietniu/maju 2020 przez Zarząd Zieleni Miejskiej oraz mieszkańców Żernik (w tym tablice informacyjne o drzewach i przyrodzie w parku),
• dalsze czyszczenie terenu ze śmieci oraz wprowadzenie dodatkowej ścieżki gruntowej na zachód od placów zabaw w ramach Funduszu Osiedlowego (zatwierdzony budżet 50 tys. zł),
• oświetlenie w części parku - projekt z Funduszu Osiedlowego (na liście rezerwowej).

Do realizacji w przyszłości:

• dodatkowe ścieżki z elementami ozdobnymi np. głazy ozdobne,
• pumptrack dla rowerzystów,
• pomost z plażą,
• ścieżka wokół stawów,
• oświetlenie,
• chodnik od wejścia do parku od ul. Przybyły do ul. Rumiankowej.

Pieniądze na dokończenie parku może dać magistrat. Do uchwalanego właśnie przez miasto wieloletniego planu inwestycyjnego skierowany został wniosek o zabezpieczenie środków na kolejne prace na Żernikach. Decyzja o ich przyznaniu, bądź nie, ma zapaść na początku przyszłego roku.

Rada osiedla zapewnia, że także będzie szukać pieniędzy w różnych dostępnych źródłach, na przykład w WBO 2020. Michał Garstka podkreśla, że wspólne głosowanie na projekty w ramach Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego przynoszą jeszcze jedną korzyść, jaką jest integracja mieszkańców osiedla.

- Mieszkańcy czują, że to jest ich miejsce, bardzo się angażują we wszystkie inicjatywy związane z parkiem. Są chętni do pomocy przy nasadzeniach oraz przy sprzątanie kolejnych terenów. Bardzo nas to cieszy. Chcemy, żeby było to miejsce odpoczynku i rekreacji dla mieszkańców Żernik, ale także innych osiedli. W przyszłości można oczyścić staw i zrobić przy nim plażę i kąpielisko. Byłby to teren rekreacyjny wysokiej jakości. Czegoś takiego w okolicy brakuje - dodaje Michał Garstka z zarządu osiedla Żerniki.

Aby móc wykonać wszystkie zaplanowane inwestycje, oprócz pozyskania pieniędzy, konieczna jest także zmiana miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla części tego terenu. Rada osiedla złożyła odpowiednie wnioski dwa lata temu i czeka na ich rozpatrzenie.