Zdrojewski skrytykował Dutkiewicza, a PO broni prezydenta Wrocławia

Bogdan Zdrojewski, były prezydent Wrocławia, w poniedziałkowej rozmowie z "Gazetą Wrocławską" nie zostawił suchej nitki na prezydencie miasta Rafale Dutkiewiczu. Według niego tak zwany ITS to inteligentny system blokowania wszelkiej komunikacji, Nowy Dwór powinien mieć tramwaj, a nie "metrobus", zaś szpilkostrada na Rynku jest nieporozumieniem.

ZOBACZ: Zdrojewski nie zostawia suchej nitki na Dutkiewiczu [ROZMOWA]

Sprawdziliśmy, co o tym sądzą miejscy radni Platformy Obywatelskiej. Okazało się, że niemają zamiaru krytykować władz Wrocławia tak jak Zdrojewski. W większości zgadzają się z działaniami magistratu, mają tylko kilka uwag.

Dla radnego Pawła Rańdy idealne byłoby, gdyby budowaną szpilkostradę tworzyły płyty granitowe. - Myślę, że estetyka centrum nie ucierpiałaby, a chodziłoby się, szczególnie paniom, o wiele wygodniej - powiedział nam Rańda. Radny nie ma większych uwag co do przebudowy Przejścia Świdnickiego. - Połączenie Przejścia z kulturą to dobry pomysł. Choć nie wiem, czy kolejne przejście na Kazimierza Wielkiego i światła nie zablokują kierowców - dodaje Rańda. - Jeżeli chodzi o metrobus, to nie jestem w tej dziedzinie ekspertem, ale władze miasta przekonują, że to najlepsze z możliwych rozwiązań - mówi Rańda. Według niego różnica zdań między Rafałem Dutkiewiczem a Bogdanem Zdrojewskim przypomina stare powiedzenie: kto się lubi, ten się czubi.

- Chodzę na co dzień w szpilkach, ale to cel mojej podróży wyznacza mi szlak komunikacyjny, a nie podłoże, po którym idę. Choć znajdą się kobiety, które będą z tego zadowolone - skomentowała radna Renata Granowska. Co do Przejścia Świdnickiego, nie rozumie ona, dlaczego miasto robi kolejne przejście dla pieszych na ul. Kazimierza Wielkiego. - To utrudni jazdę kierowcom - twierdzi. Jeżeli chodzi o metrobus na Nowy Dwór, dla radnej PO ważne są dwa argumenty. - Miasto podaje, że metrobus będzie tańszy od tramwaju i to rozumiem. Ale mieszkańcy wolą inne rozwiązanie. Należałoby znaleźć złoty środek - mówi radna. Granowska zdecydowanie twierdzi również, że ITS w naszym mieście się nie sprawdza.

Czytaj też: Wrocław: Nie spotkasz się już z prezydentem Dutkiewiczem

Dla Agnieszki Rybczak są pilniejsze potrzeby niż budowa szpilkostrady. Uważa natomiast, że przebudowa Przejścia Świdnickiego "upiększy to miejsce".

Jerzy Skoczylas broni władz miasta. - Zawsze lubiłem niestandardowe pomysły - mówi radny PO. - Może prezydent Zdrojewski ma z perspektywy Brukseli inny ogląd sytuacji - dodaje Skoczylas.

- Poprawa jakości nawierzchni w Rynku jest niezbędna nie tylko dla kobiet w efektownych butach na obcasie, ale przede wszystkim dla osób niepełnosprawnych - uważa radny Piotr Uhle. - O poprawę stanu nawierzchni apelował m.in. poseł Sławomir Piechota. Proponowane przez niektórych odsunięcie ogródków piwnych od ścian Rynku nie rozwiązałoby problemu - zwiększyłoby ścisk i utrudniło przeciskanie się między klientami i obsługą restauracji.

Uhle uważa również, że uruchomienie metrobusu na Nowy Dwór nie blokuje budowy linii tramwajowej w przyszłości. A problemy z ITS? - Musimy zwiększyć udział transportu zbiorowego, rowerowego i pieszego w przemieszczaniu się wrocławian - mówi radny.